Mieszkańcy Torunia stawiają na zieleń - nie tylko na terenie parków

Na liście opublikowanej na stronie toruńskiego magistratu znalazły się projekty, które spełniają formalne wymogi regulaminu. 16 projektów nie trafiło na listę. Zostały odrzucone, ponieważ brakowało podpisów poparcia, albo zgłaszający nie był mieszkańcem Torunia czy dzielnicy, której dotyczył wniosek. A niektórzy wycofali złożone przez siebie wnioski.
Drogowcy przygotowują ulicę Żółkiewskiego do remontu
Najwięcej projektów zgłoszono w ramach puli ogólnomiejskiej - 39. Mieszkańcy Bydgoskiego -14, Rudaka - 13, Czerniewic - 11, Podgórza, Kaszczorka i Rubinkowa - po 10, Wrzosów - 9, Stawek oraz Jakubskiego i Mokrego - 8, Staromiejskiego oraz Bielaw-Grębocina, Staromiejskiego, i Chełmińskiego -7. Najmniej projektów wpłynęło ze Skarpy - 6.
Wśród zgłoszonych w tym roku projektów pojawiło się wiele pomysłów na urządzenie terenów zielonych w mieście. Na Bydgoskim zaproponowano urządzenie zielonego skweru przy Hali Olimpijczyk na ul. Słowackiego. Na Chełmińskim - np. obsadzenie żywopłotem terenu przy Szosie Chełmińskiej 155. Pojawił się też pomysł nasadzenia roślin ozdobnych przy wjeździe do Czerniewic, czy obsadzenie zielenią wiat przystankowych na osiedlu Mokre.

Na liście ogólnomiejskiej także nie brakuje projektów dotyczących zieleni. Mieszkańcy proponują m.in. rewitalizację w parku „Na Skarpie”, obsadzenie zielenią - m.in. bluszczem, hortensją pnącą, wisterią - ścian dziesięciu budynków na Bydgoskim Przedmieściu, czy sporządzenie inwentaryzacji dendrologicznej drzew rosnących w Toruniu. W późniejszym etapie drzewa miałyby znaleźć się w specjalnej aplikacji, a każdy chętny mieszkaniec mógłby stać się patronem konkretnego drzewa. Projekt ma na celu zwiększenie świadomości ekologicznej. Zaproponowano także utworzenie labiryntu z krzaków w parku na Bydgoskim Przedmieściu czy kwietnej łąki przy ul. Grudziądzkiej.
„Łąki są świetną alternatywą dla miejskich trawników. W przeciwieństwie do trawników, sprzyjają zwiększeniu bioróżnorodności w mieście. (...). Wyższa roślinność pełni funkcję izolacyjną. Zapobiega więc tzw. efektowi wysp cieplnych, który latem powoduje, że temperatura w mieście może być nawet o 10-15 stopni Celsjusza wyższa niż na przedmieściach. Wysokie kwitnące rośliny stanowią barierę wyłapującą pyły z powietrza przez co ograniczony jest poziom smogu w mieście. Łąki kwietne są także ekonomicznie uzasadnioną alternatywą dla miejskich trawników. Nie wymagają podlewania ze względu na mniejsze zapotrzebowanie na wodę roślin kwitnących niż traw” - czytamy w opisie projektu.

Do 12 lipca torunianie maj ą czas, by złożyć uwagi i opinie do projektów. Jak informuje magistrat, jednocześnie trwają też prace zespołu sprawdzającego wnioski pod kątem zawartości merytorycznej. Mają trwać do 13 września. Potem przyjdzie czas na procedurę odwoławczą, a ostateczna lista projektów do głosowania ma być opublikowana do 4 października. Głosowanie zaplanowano od 12 do 21 października. Na wyniki trzeba będzie poczekać do 4 listopada.