Rajd ciągników w Wielowsi. W śniegu i mrozie [zdjęcia]
Członków Stowarzyszenia Rozwoju Sołectwa Wielowieś chwalili już kibice, zawodnicy oraz coraz liczniejsze ekipy dziennikarskie. Wreszcie imprezę tę doceniono również w urzędzie marszałkowskim. Stowarzyszenie z Wielowsi znalazło się w gronie wyróżnionych nagrodą "Rodzynki z pozarządówki" przyznawanej od siedmiu lat przez marszałka Piotra Całbeckiego.
- Chcemy pomóc w tworzeniu pozytywnego wizerunku organizacji społecznych oraz podkreślić ich rolę w rozwoju społeczeństwa obywatelskiego. W naszym regionie nie brakuje przedsięwzięć, które mogą być wzorem i inspiracją dla innych organizacji trzeciego sektora. Warto je nagradzać i promować - przekonuje marszałek Piotr Całbecki.
Czytaj: Rajd ciągników w Wielowsi. W śniegu i mrozie [zdjęcia]
Marcin Nieznalski, jeden z liderów stowarzyszenia, nie ukrywa, że nagroda bardzo ich zaskoczyła i uszczęśliwiła. - Takie nagrody motywują nas do dalszej pracy. Nie możemy jednak spocząć na laurach, tylko jeszcze wyżej podnieść sobie poprzeczkę - przekonuje pan Marcin.
Członkowie stowarzyszenia nie ukrywają, że wyścigów w Wielowsi nie byłoby, gdyby nie brat Cordian - franciszkanin z Pakości. - On już robił coś podobnego wcześniej w Nowym Mieście Lubawskim. Rzucił nam hasło i czekał na naszą reakcję - wspomina Tomasz Zawadzki, a Marcin Nieznalski dodaje: - Najpierw było małe zaskoczenie, jeden spojrzał na drugiego, a potem decyzja: "Robimy!".
Tymczasem brat Cordian przekonuje, że tej imprezy nie byłoby, gdyby niezwykła solidarność i postawa mieszkańców Wielowsi.
- Ważne, że ta impreza jest imprezą rodzinną, a nie komercyjną. Cieszymy się bardzo, że ciągle dajemy innym możliwość spędzenia świątecznego dnia w kapitalny sposób - wyznaje.
Wspólnie przygotowują kolejną imprezę. Już wiadomo, że tegoroczne wyścigi ciągników odbędą się 24 sierpnia. Warto więc już dziś zaznaczyć sobie ten dzień w kalendarzu i przybyć do Wielowsi.
Czytaj e-wydanie »