https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkaniec gminy Chełmża żywcem zakopał psa. Zwierzę uratował rolnik

kad
W minionym tygodni rolnik, który orał swoją ziemię usłyszał rozpaczliwy pisk. Dźwięk dochodził spod kilkukilogramowego kamienia. Okazało się, że znajduje się pod nim mały piesek, który dodatkowo był przysypany ziemią. Mężczyzna zadzwonił do chełmżyńskiej komendy policji i zaczął odkopywać zwierzątko. Pomogli mu przybyli na miejsce funkcjonariusze. Psiaka udało się uratować. Kryminalni przepytali dziesiątki osób z okolicznych domów. Dzięki temu udało im się dotrzeć do 26-letniego mieszkańca Chełmży. Został zatrzymany w ubiegły piątek. Mężczyzna przyznał się i usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.
W minionym tygodni rolnik, który orał swoją ziemię usłyszał rozpaczliwy pisk. Dźwięk dochodził spod kilkukilogramowego kamienia. Okazało się, że znajduje się pod nim mały piesek, który dodatkowo był przysypany ziemią. Mężczyzna zadzwonił do chełmżyńskiej komendy policji i zaczął odkopywać zwierzątko. Pomogli mu przybyli na miejsce funkcjonariusze. Psiaka udało się uratować. Kryminalni przepytali dziesiątki osób z okolicznych domów. Dzięki temu udało im się dotrzeć do 26-letniego mieszkańca Chełmży. Został zatrzymany w ubiegły piątek. Mężczyzna przyznał się i usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności. Materiały policyjne
Policjantom udało się zatrzymać 26-latka, który przyznał się do winy.

W minionym tygodni rolnik, który orał swoją ziemię usłyszał rozpaczliwy pisk. Dźwięk dochodził spod kilkukilogramowego kamienia. Okazało się, że znajduje się pod nim mały piesek, który dodatkowo był przysypany ziemią.

Mężczyzna zadzwonił do chełmżyńskiej komendy policji i zaczął odkopywać zwierzątko. Pomogli mu przybyli na miejsce funkcjonariusze. Psiaka udało się uratować.

Kryminalni przepytali dziesiątki osób z okolicznych domów. Dzięki temu udało im się dotrzeć do 26-letniego mieszkańca Chełmży. Został zatrzymany w ubiegły piątek. Mężczyzna przyznał się i usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami. Grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska