Mieszkaniec Lipna podejrzany o zabójstwo w Anglii

Sławomir L., pochodzący z województwa mazowieckiego, został zabity w kwietniu tego roku. Napadnięto go w brytyjskim mieście Leeds, gdzie od pewnego czasu mieszkał. Mężczyzna, który był przypadkowym świadkiem ataku, pobiegł za napastnikiem, ale ten mu uciekł.

Polak nie przeżył
Policja regionu West Yorkshire wszczęła dochodzenie w prawie zabójstwa 25-letniego mężczyzny, który zmarł w miejscowym szpitalu z powodu obrażeń głowy - informowano w oficjalnym komunikacie.

Prowadzący śledztwo starali się odtworzyć przebieg zdarzeń. Poszukiwano świadków, przesłuchiwano znajomych Sławomira L., między innymi wśród licznej w Leeds polskiej społeczności. Na internetowym forum tamtejszej Polonii sporo było wpisów sugerujących, by sprawcy zbrodni szukać właśnie wśród Polaków.

Tymczasem sprawcami dwóch wcześniejszych zabójstw obywatelek polskich w Leeds wcale nie byli ich rodacy, lecz 40-letni brytyjski recydywista oraz pewien Kurd.
W drodze operacyjnych ustaleń na ślad zabójców Sławomira L. natrafiono jednak w ... Polsce. Zespół do spraw międzynarodowej współpracy policji Komendy Wojewódzkiej w Bydgoszczy nawiązał korespondencję z oficerem łącznikowym policji przy Ambasadzie Wielkiej Brytanii.

Okazało się, że brytyjska policja prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa Sławomira L., lecz nie udało im się wytypować sprawcy zbrodni.

Sześciu zatrzymanych
Na początku czerwca do Bydgoszczy przyjechało dwóch policjantów z Wysp Brytyjskich, prowadzących sprawę zabójstwa polskiego obywatela. Lipnowscy funkcjonariusze przekazali im szczegółowe informacje, które pozwoliły na zatrzymanie sprawcy zabójstwa, dokonanego na terenie Wielkiej Brytanii.

Na ich podstawie policja w Leeds zatrzymała sześciu Polaków. Trzech z nich było poszukiwanych europejskimi nakazami aresztowania, wydanymi przez Sąd Okręgowy we Włocławku. Jednego szukano listem gończym, wydanym przez prokuraturę w Lipnie. Dwóch zatrzymano do wyjaśnienia.

Główny podejrzany
Podejrzanym o zabójstwo Sławomira L. jest jego rówieśnik, Daniel G., pochodzący z Lipna. Jest doskonale znany miejscowej policji, ma na koncie wiele przestępstw, od kradzieży i włamań, po rozboje i wymuszenia. Od 2004 roku ukrywał się poza Polską, był poszukiwany europejskim nakazem aresztowania.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, iż Sławomira L. poznał dopiero w Anglii.
Mieli podobne zainteresowania, łączyły ich "interesy". Daniel G. i pięć innych osób, mających prawdopodobnie związek z zabójstwem Sławomira L., oczekują na rozprawę w brytyjskim areszcie.