Sygnał o tym, że jadący autostradą od strony Gdańska kierowca volkswagena może znajdować się pod wpływem alkoholu aleksandrowscy policjanci otrzymali w środę około południa.
- Do zatrzymania kierowcy doszło na jednej ze stacji paliw na autostradzie - informuje mł. asp. Marta Błachowicz
oficer prasowy KPP Aleksandrów Kujawski.
- Badanie alkomatem wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie - dodaje Błachowicz. - Ponadto, szybko okazało się, że kierujący, mieszkaniec powiatu świeckiego, ma cofnięte uprawnienia do kierowania.
Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a pijany mieszkaniec powiatu świeckiego trafił do policyjnego aresztu.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności wysoka grzywna.