Mikroorganizmy przydają się nawet w sadzie!

- Stosujemy w domu mikroorganizmy już od trzech lat - opowiada Marek Brunka, rolnik Pawłowa.

Pierwsza w Chojnicach konferencja poświęcona roli mikroorganizmów w życiu człowieka odbyła się w ubiegłym roku.

W sobotę będzie następna. Kto ciekaw, o co chodzi, może się wybrać na godz. 10 do starostwa. W programie szereg referatów, z których ma wynikać jeden generalny wniosek - mikroorganizmy są bardzo przydatne i mogą wpływać na zdrowie i jakość życia człowieka.

Zamiast Lenora

- U mnie w domu stosujemy je od trzech lat - opowiada Marek Brunka. - Ja stosuję je w sadzie, żona myje przy ich pomocy okna i naczynia, wrzuca do pralki zamiast Lenora, dolewa do kąpieli... A mój brat, który jest piekarzem, wykorzystuje je do zaczynu.

Co ciekawe, żona pana Marka przekonała się też, że po ich zażywaniu spadło jej wysokie ciśnienie. Swoimi spostrzeżeniami podzielili się z lekarzami. Podczas konferencji o mikroorganizmach wypowie się także doktor Małgorzata Kaczmarek, którą ta nowinka bardzo zainteresowała.

Konferencję promują i sprawują nad nią honorowy patronat burmistrz Arseniusz Finster i wójt Zbigniew Szczepański. Ich zdaniem warto się przyjrzeć tym nowinkom.

Sceptyk się przekonał do mikroorganizmów

- Takie zapychanie rur kanalizacyjnych - mówi wójt. - W Sierakowicach wpuścili do sieci drobnoustroje i nie mają już problemów. Mój dyrektor ZGK Arkadiusz Weder był bardzo sceptyczny wobec tego rozwiązania, ale jak spróbowali, to się przekonał...

Podobno walorem jest także to, że przy sieci, w której grasują bakterie, nie wydzielają się nieprzyjemne zapachy. A to też ważna rzecz.

W Polsce jest tylko jedna firma, która oferuje probiotyki. ProBiotics Polska ma też regionalne przedstawicielstwo w Chojnicach. I zainteresowanie jej specyfikami jest coraz większe.
Ci, którzy przyjdą na konferencję w starostwie, dowiedzą się więcej o tym, jak one działają.