Żłobek powstaje na wysokości Centrum Kultury i Sztuki, przy wejściu na pl. Przyjaźni. Na pierwszy rzut oka widać, że prace postępują szybko mimo niesprzyjających warunków pogodowych. Wykonuje je firma Homak z Chojnic.
- Mamy deklaracje, że roboty zostaną wykonane szybciej, bo mają się zakończyć już w czerwcu - mówi Waldemar Stupałkowski, burmistrz Sępólna. - Jestem ostrożny, ale na pewno od września będą tam już dzieci. Zainteresowanie jest, ale nie tylko rodziców, którzy do żłobka chcą oddać dzieci.
Sępolanie pytają się także o pracę w nowej placówce, gdzie zatrudnienie znajdzie 8 opiekunek, pielęgniarka oraz woźna.
Na miejscu będzie też kuchnia, więc potrzebne będą kucharki. W Sępólnie, gdzie bezrobocie jest bardzo duże, żłobek stanie się dużym miejscem pracy. - Przez dwa, trzy lata na pewno obowiązywać tam będą preferencyjne stawki - deklaruje Stupałkowski. - Oddanie dziecka do żłobka będzie na pewno tańsze niż opiekunka.
Na ośmioro dzieci przypadać będzie w nim jedna wychowawczyni, grupy będą więc małe.
Przypomnijmy, gmina starała się o dofinansowanie na budowę żłobka i dostała na niego ponad 900 tys. zł. Zastrzyk gotówki trafił do Sępólna pod jednym warunkiem - inwestycja musi się zakończyć do września. Koszt budowy to 1 mln 400 tys. zł.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »