Kongres "Polska wielki projekt" w Grudziądzu
Wydarzenie rozpoczęto od prezentacji raportu o sytuacji społeczno - gospodarczej Grudziądza. Zawarto w nim m.in. dane dotyczące poziomu wynagrodzeń, bezrobocia, oświaty, inwestycji.
- Dzisiaj z pewnością nie wypracujemy gotowych rozwiązań Grudziądza. Liczę, że najbliższe tygodnie, miesiące będą celem naszych spotkań, intensywnych rozmów o przyszłości miasta - mówił Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji, patron grudziądzkiego kongresu. I zaznaczał: - Chciałbym abyśmy wspólnymi siłami doprowadzili do tego, aby ludzie żyjący w różnych regionach Polski planujący wakacje, swój czas wolny, działania biznesowe myśleli też o Grudziądzu.
Krzysztof Szczucki wskazał kierunki rozwoju miasta, m.in.
- tworzenie większej ilości miejsc pracy, sprowadzenie firm do Grudziądza
- zwiększenie potencjału turystycznego,
- utworzenie zawodowej uczelni wyższej,
- promocja profilaktyki zdrowotnej,
- działania na rzecz zmniejszenia zadłużenia szpitala.
Raport o sytuacji społeczno - gospodarczej Grudziądza otrzymywał każdy uczestnik Kongresu. Na widowni teatru zasiedli zaproszeni goście i mieszkańcy Grudziądza. Prelegentami paneli dyskusyjnych byli m.in. naukowcy z wyższych uczelni, a wśród nich m.in.: prof. dr hab. Andrzej Zybertowicz i prof. dr hab. Wojciech Polak, radni PiS-u z Grudziądza, prezesi spółek sportowych z Grudziądza.
Do czynnego udziału w dyskusji na scenie teatru nie został zaproszony nikt z władz miasta.
Prezydenci Grudziądza, radni koalicji rządzącej, Sojuszu Obywatelski Grudziądz i Koalicji Obywatelskiej, także radni sejmiku wojewódzkiego, poseł PO z Grudziądza Tomasz Szymański zorganizowali konferencję prasową w Marinie.
Zanim się rozpoczęła, zawitali też - ku wielkiemu zaskoczeniu - na Marinę: radny Krzysztof Kosiński z PiS-u wraz z kilkoma przedstawicielami organizatora kongresu.
- Przyjechaliśmy aby przekazać raporty jakie pojawiły się na kongresie. Mówią o sytuacji społecznej, gospodarczej ale dają też pewne wytyczne abyśmy mogli stworzyć wspólnie z prezydentem Grudziądz Wielki Projekt, abyśmy mogli realnie i w szybkim trybie poprawić sytuację Grudziądza. Panie prezydencie nie możemy dłużej czekać! - radny Kosiński zwracał się do prezydenta Macieja Glamowskiego.
- Wielkie projekty wymagają dialogu, otwartości i czasu - odpowiadał prezydent Glamowski.
Prezydent Grudziądza: - To wiec polityczny z miastem w tle
Już podczas konferencji prezydent Grudziądza Maciej Glamowski dzielił się refleksją: - Gdy usłyszałem o Kongresie przyjąłem tą wiadomość z pewną nadzieją bo uważam, że warto dyskutować o mieście, ale nie godzę się jako samorządowiec, jako włodarz być biernym widzem takiej debaty. Nie dostałem zaproszenia jeśli chodzi o udział w panelu. Dostałem zaproszenie bycia widzem na widowni w teatrze. Debata w mojej ocenie to otwartość na różne poglądy, środowiska. Trzeba pamiętać że samorząd nie ma barw politycznych.
I podkreśla: - Warto rozmawiać o mieście, ale nie sprowadzać tego do wiecu politycznego, a to co odbywa się w teatrze w mojej ocenie jest wiecem politycznym z miastem w tle.
Radny Łukasz Kowarowski z SOG-u, przewodniczący rady miejskiej Grudziądza poinformował że do jego biura w Ratuszu przyszło osiem listownych, imiennych zaproszeń na Kongres dla radnych PiS-u. - Czyli z pozostałymi radnymi nie było chęci rozmowy - zauważa Łukasz Kowarowski.
Poseł PO z Grudziądza, Tomasz Szymański krytykuje: - Liderzy opinii, nie będący z Grudziądza w znacznej większości będą rozprawiać na temat tego jaki jest rozwój Grudziądza i jak będzie wyglądała jego przyszłość. Któż więcej może mówić o Grudziądzu jak nie prezydent, radni Grudziądza którzy na co dzień żyją problemami grudziądzan? Nie może być tak, że o najważniejszych sprawach dla miasta rozmawia się bez prezydenta i radnych a teraz mamy taką sytuację.
Krzysztof Szczucki: "Nie zawsze udział musi polegać na czynnej aktywności"
Na "zarzuty" odpowiada Krzysztof Szczucki, prezes RCL, patron Kongresu: - Prezydent Grudziądza, władze Grudziądza zostały zaproszone do udziału w kongresie "Polska wielki projekt". W trakcie kongresu jest mnóstwo okazji, aby wejść w dyskusję, wyrazić swoje stanowisko.
Krzysztof Szczucki zapytany wprost o to czy nie warto było zaprosić władze miasta do panelu dyskusyjnego, aby mogły zabrać głos, wyjaśnia: - Czasami trzeba też posłuchać innych: ekspertów, mieszkańców, socjologów, żeby móc później przygotować jakieś stanowisko, przygotować swoją propozycję dla Grudziądza. Wydaje mi się, że dobrze by było, aby władze samorządowe posłuchały innych. Wysłuchały co myślą o Grudziądzu, jakie mają poglądy na rozwój tego miasta, jakie mają propozycje. Nie zawsze udział musi polegać na czynnej aktywności.
Podczas konferencji Tomasz Lenz, poseł PO zapowiedział złożenie doniesienia do prokuratury w sprawie wykorzystywania środków publicznych na rzecz działania partyjnego. Uzasadniał: - Instytucje (przyp. red.: PFR, BGK, Krajowa Grupa Spożywcza, Totalizator Sportowy), które wykładają pieniądze na to wydarzenie to instytucje państwowe i spółki Skarbu Państwa! Nie na wiece wyborcze środki z tych instytucji powinny być przeznaczane!
Krzysztof Szczucki odnosi się: - Kongres "Polska wielki projekt", edycja lokalna, to cykl kongresów, które się odbywają w ciągu ostatnich miesięcy i będą się odbywały. Do wyborów jeszcze kawałek czasu,. Teraz nie czas żeby dyskutować o wyborach, o kampanii wyborczej. Czas, aby tutaj w Grudziądzu dyskutować o tym mieście, o jego przyszłości. Czy mammobus podstawiony pod CK Teatr można nazywać kampanią wyborczą? Czy dbałość o zdrowie mieszkanek Grudziądza jest kampanią wyborczą? Zamiast organizować konferencje prasowe i składać doniesienia do prokuratury lepiej zachęcić grudziądzan, aby przyszli i skorzystali z tego co im się oferuje.
Zobacz galerię zdjęć z początku Kongresu Polska Wielki Projekt w Grudziądzu
Minister Krzysztof Szczucki: - Czas, aby w Grudziądzu dyskut...
