Uczelnia im. Edwarda Herzberga mimo, że miała zawieszone uprawnienia do prowadzenia studiów na politologii oraz mechanice i budowie maszyn, od kilku miesięcy organizowała nabór na oba kierunki. "Pomorska" wielokrotnie o tym pisała.
Po medialnych doniesieniach Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego 30 września zajęło stanowisko. Łukasz Szelecki, rzecznik prasowy MNiSW: - Nakazaliśmy rektorowi zaprzestania prowadzenia działalności niezgodnej z przepisami prawa, polegającej na prowadzeniu naboru na kierunki, na których zawieszono uprawnienia do prowadzenia kształcenia.
I dodaje: - Ministerstwo nie otrzymało jeszcze opinii Polskiej Komisji Akredytacyjnej w sprawie przywrócenia zawieszonych uprawnień. Więc nadal są zawieszone.
Mimo jednoznacznego stanowiska ministerstwa, na stronach internetowych uczelni, nadal znajduje się pakiet informacji zachęcających do studiowania na "zawieszonych" kierunkach.
Zabrzmi "Gaudeamus"
Radosław Zagórski, jeden z właścicieli uczelni im. E. Herzberga odbija "piłeczkę":- To, że uprawnienia są zawieszone, nie oznacza, że nie możemy reklamować oferty szkoły. Minister nie może nam tego zabronić.
Więcej wiadomości z Grudziądz.
Jednocześnie Radosław Zagórski, twierdzi że nie usunie skutków nielegalnej rekrutacji, bo... - Nikogo nie przyjęliśmy na pierwszy rok - ucina współwłaściciel szkoły.
Obecnie w szkole naukę kontynuuje na wyższych rocznikach około 50 studentów. Inaugurację roku akademickiego zaplanowano na 25 października w teatrze. Gościem specjalnym ma być Dariusz Kordek, aktor grający m.in. w teatrach muzycznych.
Czytaj e-wydanie »