- Środki ochrony dla personelu medycznego, dla służb to wyzwanie, z jakim mierzy się dzisiaj nie tylko Polska, ale Europa, wszystkie kraje Unii Europejskiej i można też powiedzieć szerzej, cały świat - wyjaśniał w sobotę szef Kancelarii Premiera Michał Dworczyk.
- Zgodnie z zaleceniem premiera Mateusza Morawieckiego przez ostatnie 10 dni została przeprowadzona intensywna akcja uzupełniania tego kluczowego asortymentu. Zostało zakontraktowanych zagranicą, przede wszystkim w Chinach, ale w innych krajach, które są producentami, szereg elementów, które już rozpoczęły spływanie do placówek zdrowia, do szpitali. 31 mln maseczek medycznych, 28 mln masek z filtrami Hepa, 17,5 mln kompletów rękawic jednorazowych, ponad 1,5 mln kombinezonów ochronnych, blisko 2 mln gogli. To tylko zakupy i kontraktacje z ostatnich 10 dni - podkreślał Dworczyk.
Polska zakupiła miliony maseczek
Minister zdrowia Łukasz Szumowski wyliczył, że do szpitali trafiło już kilka dni temu 7 mln 240 tys. maseczek, 2 mln 699 tys. rękawiczek, 407 tys. litrów płynu do dezynfekcji, 575 tys. maseczek hepa oraz 165 respiratorów. Sprzęt trafił do 19 szpitali jednoimiennych, do 80 szpitali z oddziałami zakaźnymi, do ponad 500 pozostałych szpitali oraz 1885 zespołów ratownictwa medycznego, do 9 tys. praktyk lekarzy POZ i 13720 aptek. Sprzęt trafił także do służb - policji czy straży granicznej.
Polska zakupiła dodatkowe 31 mln maseczek, 28 mln maseczek hepa, 14 mln rękawiczek, 858 tys. kombinezonów, 1 mln 250 tys. gogli, a także 1000 respiratorów.
Będzie więcej testów na koronawirusa
- W laboratoriach jest 150 tys. testów - zdradził minister, zaznaczając, że laboratoria mogą przeprowadzać ok. 8 tys. testów na dobę (aktualnie to ok. 6 tys. na dobę). - Te możliwości wzrastają - podsumował Szumowski.
- Kolejne 150 tys. testów jest na terenie Polski, a kolejne 500 tys. jest zakontraktowanych - dodał.
300 tysięcy koreańskich testów na koronawirusa zakupiła Agencja Rozwoju Przemysłu S.A.
- Będziemy zwiększali liczbę testów na koronawirusa. Od dzisiaj wszystkie szpitale w Polsce będą mogły wykonywać testy swoim pacjentom i pracownikom na koszt NFZ. Chcemy jak najszybciej i jak najwięcej testować - podkreślał Szumowski.
- Już w tej chwili mamy taki etap epidemii, że niedługo prawdopodobnie będziemy prosili, żeby cały personel medyczny nosił na stałe maseczki w pracy, po to żeby chronić swoich kolegów, pacjentów. Wiemy, że coraz więcej jest transmisji poziomej wirusa. Chcemy, żeby ten sprzęt ochronny był wszędzie dostępny, bo musimy chronić medyków, w pierwszej kolejności medyków, w szerokim tego słowa znaczeniu, począwszy od laboratoriów, a skończywszy na transporcie przy personelu, który pracuje w szpitalach - wyjaśniał minister zdrowia.
Okazuje się, że 17 proc. wszystkich zakażonych to przedstawiciele służby zdrowia.
W czerwcu w Polsce ma zostać wyprodukowane 100 mln maseczek medycznych (dla medyków) i 40 mln maseczek niemedycznych. W rządową akcję zaangażowano 100 szwalni.
Rekomendacje rządu ws. świąt wielkanocnych
- W związku z epidemią koronawirusa rekomendacja jest jednoznaczna, aby w te święta Wielkanocne zrezygnować z podróży i pozostać w domach - powiedział szef KPRM Michał Dworczyk. Minister zdrowia Łukasz Szumowski dodał, że kontakt przy świątecznym stole jest ogromnym zagrożeniem. - To są święta nowego życia i oby takie były, i postarajmy się, żeby były symbolem życia, a nie epidemii, która może zdziesiątkować nas, jeżeli zintensyfikujemy nasze kontakty międzyludzkie - podkreślał Szumowski.
