
. - Nie jest im zimno w samych sandałach? Ciekawe, gdzie kupili takie starodawne buty? Bo u nas na rynku to wątpię.

Ksiądz dziękuje sponsorom za to, że pomagali. Dłuuugie te podziękowania.

Aktorzy udają, że żyją sobie w wiosce. Takiej starodawnej. Jest zagroda, a w niej pranie. Kobiety gotują obiad na ognisku. Dzieci się bawią. Ciekawe, czy w dawnych czasach musiały chodzić do szkoły tak często, jak ja?

Aktor ubrany na biało-czerwono gra Pana Jezusa. On jest w przedstawieniu najważniejszy. To przedstawienie to misterium. Aktorzy będą pokazywali ostatnie dni życia Pana Jezusa. On umrze, ale potem narodzi się na nowo, a ludzie będą płakali. Ksiądz na religii mówił, że to się nazywa: zmartwychwstanie.