- Zbyt wielki mam szacunek do tych barw i tego orzełka, by jechać na MŚ 2019. Po Tour de France mówiłem, że mój organizm woła o solidną przerwę. Bez półśrodków. Od tamtej pory nie gonię wyniku. Bardzo tego potrzebowałem. Trzymam mocno kciuki za całą polską kadrą - skomentował kolarz.
Kwiatkowski to mistrz świata z 2014 roku. Teraz jednak kończy kiepski dla siebie sezon. Jedyne sukcesy odnosił wiosną - zwycięstwa etapowe i 3. miejsce w Paryż - Nicea, 3. miejsce w klasyku Mediolan - San Remo. Potem słabo zaprezentował się w Tour de France, wycofał się z Tour de Pologne.
W kadrze znaleźli się trzej inni torunianie Michał Gołaś (Team INEOS), Łukasz Owsian i Łukasz Wiśniowski (CCC Team). W wyścigu ze startu wspólnego pojadą także Rafał Majka, Maciej Bodnar, Paweł Poljański (Bora-Hansgrohe), a na czas Kamil Gradek (CCC Team) i Bodnar. Liderem naszej reprezentacji w wyścigu ze startu wspólnego będzie Majka.
