Polska - Słowenia 27:26 (12:13)
Polska: Płaczek (12/36 = 33 %), Maliczkiewicz (0/1 = 0 %), Zima (0/1 = 0 %) – Zimny, Płomińska 2, Kobylińska 5, Balsam, Gęga, Matuszczyk 2, Górna 3 (1), Rosiak, Nosek, Szarawaga, Achruk 4, Roszak 5 (3), Nocuń 6.
Słowenia: Vojnović (1/7 = 14 %), Pandzić (10/29 = 34 %) – Jurić 1, Gros 8 (1), Omoregia 1, Zabjek, Stanko 3, Ljepoja 2, Zulić 3, Varagić 4 (2), Svetik, Copi 2, Beganović, Gomilar Zickero 1, Kramar 1.
Karne. Polska: 4/4. Słowenia: 3/3.
[b]Kary. Polska: 2 minuty (Kobylińska 2). Słowenia: 8 minut (Ljepoja 4, Gros, Kramar po 2).
Sędziowali: Alexei Covalciuc, Igor Kovalciuc (Mołdawia).
Widzów: 902.
Przebieg: 0:1, 4:1 (‘7), 4:4 (‘11), 8:4 (‘15), 8:5, 9:5 (‘16), 9:12 (‘27), 10:12, 10:13,
12:13 – 13:13, 13:14, 16:14 (‘35), 16:15, 18:15, 18:16, 19:16, 19:17, 20:17, 20:18, 21:18, 21:19, 22:19, 22:20, 24:20 (‘52), 24:21, 25:21, 25:23 (‘56), 26:23, 26:24, 27:24 (‘58), 27:26.
Polki szanse awansu do ćwierćfinału straciły już w pierwszym meczu drugiej fazy rozgrywek grupowych, przegrywając z Francją. Do tej pory na hiszpańskim mundialu Biało-Czerwone wygrały tylko jeden mecz, z nisko notowanym Kamerunem. Wygrana ze Słowenią jest zdecydowanie cenniejsza, bo to rywal solidnej klasy europejskiej, poza tym odniesiona po najlepszym meczu podopiecznych trenera Arne Senstada w turnieju.
Początek spotkania w wykonaniu polskiej ekipy był bardzo udany. W bramce świetnie spisywała się Adrianna Płaczek, dobrze funkcjonowała obrona i atak pozycyjny. W efekcie w 7. minucie było 4:1 dla naszego zespołu. Wprawdzie Słowenki szybko wyrównały, ale Polski znów wróciły do dobrego rytmu i w 16. minucie wygrywały 9:5. I nagle stop! Gra naszego zespołu kompletnie się załamała, zaczęły się banalne błędy i nieskuteczne rzuty. Przez 13 minut słoweńska bramkarka była niepokonana, a jej koleżanki z pola zdobyły siedem bramek z rzędu. Na szczęście w końcówce pierwszej części gry udało się zatrzymać tę lawinę i do przerwy przegrywaliśmy tylko jednym golem.
Druga połowa w wykonaniu Polek była lepsza, przede wszystkim równiejsza, nasze zawodniczki uniknęły przestojów. Po pięciu minutach gry nasze szczypiornistki objęły prowadzenie 16:14 i, jak się okazało, nie oddały go już do końca spotkania. Dobre zawody rozgrywała Monika Kobylińska, która sporo i skutecznie rzucała, a także obsługiwała koleżanki podaniami, podobnie jak Kinga Achruk, skuteczna na skrzydle była Dagmara Nocuń. W 52 minucie prowadzenie wzrosło do czterech trafień (24:20). W końcówce drużyna ze Słowenii nieco się zbliżyła, ale kontaktowego gola na 27:26 zdobyła dopiero pięć sekund przed końcem spotkania.
W poniedziałek o godzinie 15.30 Polki kończą drugą fazę rozgrywek meczem z Czarnogórą.
Wyniki grupy I
Polska – Słowenia 27:26 (12:13)
Czarnogóra - Rosyjska Federacja Piłki Ręcznej 25:31 (10:18)
Serbia – Francja 19:22 (12:19)
Tabela grupy I
1. Francja | 4 | 8 | 101-72 | 2. Rosyjska FPR | 4 | 7 | 115-96 |
3. Serbia | 4 | 4 | 93-100 |
4. Słowenia | 4 | 3 | 98-100 |
5. POLSKA | 4 | 2 | 87-103 |
6. Czarnogóra | 4 | 0 | 87-110 |
1.-2. miejsce - awans do 1/4.
Kadra Polski na mistrzostwa świata
- Bramkarki: Monika Maliczkiewicz (ur. 1988, Zagłębie Lubin), Adrianna Płaczek (1993, Nantes Loire Atlantique HB – Francja), Barbara Zima (2000, KPR Gminy Kobierzyce).
- Rozgrywające: Kinga Achruk (1989, FunFloor Perła Lublin), Marta Gęga (1986, FunFloor Perła Lublin), Monika Kobylińska (1995, Brest Bretagne Handball – Francja), Natalia Nosek (1998, ESBF Besancon – Francja), Aleksandra Rosiak (1997, ESBF Besancon – Francja), Romana Roszak (1994, FunFloor Perła Lublin), Julia Niewiadomska (2002, Bensheim-Auerbach – Niemcy), Aleksandra Zimny (1996, Eurobud JKS Jarosław).
- Skrzydłowe: Magda Balsam (1996, Eurobud JKS Jarosław), Adrianna Górna (1996, Zagłębie Lubin), Dagmara Nocuń (1996, TuS Metzingen – Niemcy), Oktawia Płomińska (1998, FunFloor Perła Lublin).
- Obrotowe: Sylwia Matuszczyk (1992, Eurobud JKS Jarosław), Joanna Szarawaga (1994, FunFloor Perła Lublin).
