Mikaela Shiffrin prowadziła po pierwszym przejeździe
Shiffrin prowadziła na półmetku z przewagą 0,19 s nad Szwajcarką Wendy Holdener i 0,61 nad St. Germain. 28-letnia Kanadyjka, która nigdy wcześniej w karierze nie stała na podium seniorskich zawodów elity (Puchar Świata, MŚ, igrzyska olimpijskie), była jednak zdecydowanie szybsza od Amerykanki w drugiej próbie, Z kolei Holdener ominęła w finałowej próbie tyczkę. Brązowy medal wywalczyła Niemka Lena Duerr.
- Naprawdę się tego nie spodziewałam. To niewiarygodne. Atakowałam, popełniłam mały błąd, ale cały czas myślałam: po prostu jedź w dół, jedź w dół, jedź w dół. I wygląda na to, że to zadziałało - powiedziała zwyciężczyni.
W ostatniej kobiecej konkurencji Shiffrin wywalczyła swój trzeci medal mistrzostw we Francji. Wcześniej triumfowała w slalomie gigancie i była druga w supergigancie. Łącznie w MŚ 14-krotnie stała na podium, w tym siedem razy na najwyższym stopniu.
Rywalizacja w MŚ zakończy się w niedzielę, gdy w slalomie rywalizować będą mężczyźni. Początek zmagań o godzinie 10:00.
Mistrzostwa świata w narciarstwie alpejskim - slalom kobiet
1. Laurence St-Germain (Kanada) - czas: 1:43,15
2. Mikaela Shiffrin (USA) - strata: 0,57 s
3. Lena Duerr (Niemcy) - 0,69
4. Mina Fuerst Holtmann (Norwegia) - 0,71
5. Petra Vlhova (Słowacja) - 0,85
