Anna Trejchel, Salon Urody Anna Maria Trejchel, Brodnica
Kategoria: Stylistka Paznokci Roku
Jak trafiła Pani do swojego zawodu i od kiedy go wykonuje?
Zawód kosmetyczki wykonuję od 17 lat. Od kiedy tylko pamiętam, moje życie kręciło się wokół dziedzin artystycznych. Poczucie estetyki i piękna zawsze mnie bardzo pociągało. Po maturze miałam już plan na życie – kosmetykę.
Jak buduje Pani relację z klientami?
Dla mnie najważniejsza w kontakcie z klientem jest przede wszystkim odpowiednia obsługa i zadowolenie klienta z mojej pracy. Zdaję sobie sprawę, że zła usługa i nie utrzymanie standardów, skutkuje utratą klientów.
Co w swojej pracy uważa Pani za największy sukces zawodowy?
Moim największym sukcesem jest grono zadowolonych klientek i klientów. Cieszę się też, że udało mi się stworzyć własną działalność gospodarczą.
Jakie przymiotniki określają najlepiej Panią w pracy?
Rzetelna, sumienna, punktualna, dyspozycyjna, kreatywna, niezawodna, przemiła.
Magdalena Adamczak, Diet-Medicus, Bydgoszcz
Kategoria: Dietetyk Roku
Dlaczego wybrała Pani właśnie ten zawód?
Czasem żartobliwie wspominam, że w dzieciństwie chciałam sprawiać, by ludzie byli zdrowsi, ale nie dawać im zastrzyków. Zdrowie i medycyna były moją pasją już w okresie nastoletnim, marzeniem i celem zawodowym w przyszłości. Zdobywanie wiedzy z tego zakresu przychodziło mi łatwo, naturalnie i z wielką ciekawością.
Profesjonalizm to jest podstawa w tym zawodzie, a co jeszcze jest ważne?
Dokładny wywiad to też podstawa mojej pracy, a do tego niezbędna jest obustronnie dobra relacja. Prowadzę wizyty tak, by pacjent czuł się „zaopiekowany”, wysłuchany, a jednocześnie nie czuł się oceniany czy krytykowany. Niezbędne jest zaufanie z obu stron.
Jak zbudować dobrą relację z pacjentem?
W mojej opinii zdolność budowania relacji to połączenie indywidualnych predyspozycji czy cech osobowości, umiejętności, profesjonalnego podejścia i czasu. Do mojego gabinetu zgłaszają się pacjenci ze szczególną potrzebą, bardzo wrażliwym tematem, jakim jest ich stan zdrowia czy styl życia. Każda osoba to inna historia, wspomnienia, wyuczone schematy postępowania, nawyki, preferencje, obawy, ale też indywidualna motywacja, marzenia i cele.
Ewelina Banach, Jaśniepan Barber, Lubicz
Kategoria: Barber Roku
Fryzjerstwem zajmuje się Pani od 12 lat, a od czterech jest Pani barberem.
Barbering to moja pasja i powołanie, dopiero w tej dziedzinie fryzjerstwa czuję, że się spełniam i mam nieskończone możliwości rozwoju.
Dlaczego wybrała Pani właśnie ten zawód?
Nożyczki w moich rękach od zawsze były czymś naturalnym. Obsługa mężczyzn, wbrew pozorom, stawia przed stylistą wiele wyzwań. Wyzwania i wysoko postawiona poprzeczka są czymś, co sprawia, że stajemy się lepsi. Moja praca pozwala mi dążyć do perfekcji.
„Wybierz pracę, którą kochasz, a nie przepracujesz ani jednego dnia więcej” - to Pani motto. Dlaczego akurat takie?
Ponieważ idealnie obrazuje mój stosunek do pracy. Ja po prostu nie czuję, że pracuję. Każdego dnia rozwijam się coraz bardziej i z coraz większą pasją zaczynam każdy dzień.
Co w swojej pracy uważa Pani za największy sukces zawodowy?
Sukcesem i rzeczą, która daje mi najwięcej satysfakcji, jest uśmiech klienta po wykonanej stylizacji. Nagrody, plebiscyty i wszelkie konkursy to bardzo miły, ale jednak tylko dodatek do pracy. Najważniejszy dla mnie zawsze będzie klient.
Grzegorz Bajek, Szalone Nożyczki, Bydgoszcz
Kategoria: Fryzjer Roku
Jak trafił Pan do swojego zawodu i od kiedy go wykonuje?
Swój zawód wykonuję od dwóch lat, jestem samoukiem, moje początki to nic innego tylko oglądanie filmików na YouTubie.
Dlaczego wybrał Pan właśnie fryzjerstwo?
By zmieniać życie innych na lepsze, poprzez ich wizerunek.
Co najbardziej lubi Pan, a czego nie lubi w swojej pracy?
Najbardziej lubię uśmiech wynikający z zadowolenia klientów po wykonanej usłudze. Najmniej w swojej pracy lubię nieuczciwą konkurencję.
Czym jest dla Pana nominacja do plebiscytu Mistrzowie Urody?
Wyróżnieniem, docenieniem setek godzin ciężkiej pracy.
