Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mitem jest stwierdzenie, że społeczeństwo nie czyta, bo biednieje. Jest dokładnie odwrotnie

(domi)
Jolanta Niwińska: - Wobec książek pozostałam bezbronna. One dominują w moim życiu.
Jolanta Niwińska: - Wobec książek pozostałam bezbronna. One dominują w moim życiu. fot. Tomek Czachorowski, sxc
Jolanta Niwińska od pięciu lat organizuje w naszym mieście biesiady literackie, które zrzeszają artystów, polityków i uczniów. Łączy ich jeden cel: zachęcić w bydgoszczan do czytania.

- Jesteśmy najbardziej zgodną koalicją - mówi Jolanta Niwińska, nauczycielka bibliotekarka z gimnazjum nr 20 im Królowej Jadwigi w Bydgoszczy, pomysłodawczyni i organizatorka biesiad czytelniczych. - Mamy jedną, wspólną ideę. Popularyzujemy książki i czytelnictwo wśród uczniów szkół z województwa kujawsko-pomorskiego.

Brak nawyku
Niwińska od dłuższego czasu obserwuje, że młodzież coraz rzadziej sięga po książkę. Widzi to na co dzień, ponieważ pracuje w bibliotece.

- Smutne jest to, że dla młodych książka przestaje być źródłem wiedzy. Informacje czerpią z radia, telewizji, internetu i nawet nie wiedzą, ile przy tym tracą. Przecież książka ma swój zapach, historię, obcowanie z nią to prawdziwa przyjemność. Zaspokaja różne potrzeby. Można się z niej wiele dowiedzieć, ale też doskonale przy lekturze wypocząć.

Sobota nie w markecie
I dlatego biesiady czytelnicze organizowane są w sobotnie przedpołudnia. Ekipę moli książkowych gościły już rozgłośnia radia PiK, redakcje lokalnych gazet, muzeum, studio telewizji polskiej w Bydgoszczy.

- Każdy może przyjść do nas, zamiast na zakupy do supermarketu i spędzić przemiłe sobotnie przedpołudnie w oderwaniu od codziennych problemów, i trosk - zachęca Jolanta Niwińska.

Na czym to polega?
Biesiady czytelnicze popularyzują czytelnictwo wspierają środowiska oświatowe i księgarskie.
- Do akcji włączyli się lokalni politycy, artyści, dziennikarze, artyści i uczniowie różnych szkół. Spotykamy się i czytamy teksty zaproszonego gościa, albo związane ze zbliżającą się rocznicą, uroczystością, świętem - opowiada Niwińska.

Ale na tym nie koniec. Inicjatorka biesiad wspiera wszystkie talenty, którymi mogą pochwalić się młodzi ludzie.

- Nasi goście często prezentują twórczość uczniów, którzy pisali do tej pory do szuflady i na biesiadzie postanowili podzielić się swoją twórczością. Między czytaniami występują wokaliści, muzycy ze szkół, którzy śpiewają poezję, liryczne piosenki. Uczniowie mogą wziąć tez udział w "Biesiadzie kredką malowanej" i naszkicować to, co widzą i czują podczas naszych akcji.

Zbieram te prace by następnie wywiesić je na wystawie, którą można zwiedzić z najbliższymi.
Czy formuła tegorocznych biesiad będzie podobna do tej z poprzednich lat?

- W tym roku udało mi się pozyskać grant od miasta w wysokości 2 tys. zł. na projekt "Czytająca Bydgoszcz". Chciałabym, zapraszać znanych pisarzy, poetów nie tylko z naszego regionu i chyba mi się to uda.

Już 24 października w muzeum przy ul. Grodzkiej o godz. 11.15 rozpocznie się pierwsza biesiada w tym roku szkolnym, której gościem honorowym będzie prof. Joanna Papuzińska. Jolanta Niwińska:

- Jakiś czas temu wpadła mi ręce książka, która czytałam mojemu synowi, gdy był małym chłopcem. Była to "Nasza mama czarodziejka" autorstwa pani prof. Papuzińskiej. Poszukałam trochę w internecie, skontaktowałam się z autorką i udało mi się ją zaprosić na naszą biesiadę. Przez pierwsze 20 minut uczniowie i zaproszeni dziennikarze lokalnych mediów będą czytać fragmenty opowiadań autorki, a następnie ona sama rozpocznie swoje spotkanie autorskie. Mogę zdradzić, że gościem grudniowej biesiady będzie Ewa Chotomska.

Pracę Jolanty Niwińskiej doceniło w tym roku kuratorium i uhonorowało nagrodą wręczoną podczas uroczystej gali z okazji Dnia Nauczyciela. Gratulujemy!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska