Mityng jak się patrzy

Została jednak wyróżniona, gdyż Europejski Festiwal Lekkoatletyczny "Dolcan Cup" zajął w tegorocznej klasyfikacji europejskiej federacji znakomite, drugie miejsce.

Oficjalne wyniki zostały ogłoszone podczas konferencji kalendarzowej EAA (Europejska Federacja Lekkoatletyczna) na Malcie. Bydgoski mityng zgromadził aż 82 tys. 524 pkt., ustępując jedynie greckiemu Rethymno, a zostawiając bezpośrednio za plecami belgijskie Heusden, Warszawę, Pragę, czy tak prestiżowe imprezy, jak Linz, Lille, Turyn, Saragossę czy Lucernę. Jeszcze żaden polski mityng nie otrzymał w klasyfikacji EAA tak wysokiej noty. To znacznie zwiększa szanse, aby po przyszłorocznej edycji impreza z kategorii premium awansowała do prestiżowego cyklu Grand Prix IAAF.

Tradycje decydujące
Nie udało się, niestety, wygrać walki o przełajowe mistrzostwa Europy za dwa lata. W tajnym głosowaniu członków Rady EAA najwięcej głosów otrzymał irlandzki Dublin, o czym z pewnością zadecydowały irlandzkie tradycje biegów przełajowych i niezwykła popularność sportu w tym kraju. Praktycznie od 30 lat co roku organizowane są tam różnego rodzaju poważne przełajowe zawody. Bydgoszcz zajęła drugie miejsce, wyprzedzając francuskie Carcassonne.

Przypomnijmy, że w przyszłym roku największe miasto regionu będzie organizatorem największej imprezy w historii polskiej LA - mistrzostw świata juniorów. Sprawdzianem generalnym na całkowicie odnowionym kosztem ponad 70 mln zł stadionie Zawiszy będzie właśnie Europejski Festiwal Lekkoatletyczny.

Władze Bydgoszczy wraz z PZLA będą czyniły starania o kolejne wielkie imprezy, z mistrzostwami Europy seniorów na czele.