Jest ich dziesięciu. Młodych, zdolnych, zaciętych. Siedmiu chłopaków i trzy dziewczyny.
- Zgłosiło się do nas 15 osób - mówi Marcin Sauter. - Zrobiliśmy selekcje, zostali najlepsi i najwytrwalsi.
Cechy filmowca
Co jest potrzebne do tego, by zostać filmowcem?
- Wrażliwość, artystyczne zacięcie, pracowitość i duże zaangażowanie - wymienia Sauter.
Młodzi, zdolni filmowcy, którzy przygotowali filmy na niedzielny wieczór mają wszystkie te cechy. Co nam pokażą?
- Każdy film jest o jakimś człowieku. W bydgoskich plenerach dzieją się historie, którym realizatorzy przyglądają się przez różny pryzmat - tłumaczy Sauter. - Zależało nam, by te pomysły dało się zrealizować. Zobaczymy, co jest dla tych młodych ludzi ważne, na co zwracają swoją uwagę, jaką mają wrażliwość.
Przyjdź na Rybi Rynek
10 krótkich filmów dokumentalnych zobaczymy już w najbliższą niedzielę po koncercie Reprezentacyjnej Orkiestry Powiatu Lipnowskiego na Rybim Rynku.
Filmowcy nie próżnują podczas wakacji. Sauter:
- Każdy z nich, pod okiem Macieja i moim tworzy kolejny film. 10 nowych obrazów pokażemy również na Rybim Rynku pod koniec sierpnia.
Kolejny nabór na warsztaty odbędzie się we wrześniu.
- Podczas takiego warsztatu obserwujemy uczestników przy pracy i wybieramy tych, którzy się sprawdzą w tworzeniu Bydgoskiej Kroniki Filmowej - tłumaczy Marcin Sauter.
Reżyserzy mają już 10 pomocników, ale cały czas kompletują załogę. Kto się interesuje filmem, ma zacięcie reżyserskie, niech koniecznie śledzi stronę Miejskiego Ośrodka Kultury pod koniec lata. Wtedy ukaże się ogłoszenie o kolejnym naborze do BSF.
Czytaj e-wydanie »