https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mocne słowa Dudy. "Polska jest wystarczająco szeroka. Mamy gdzie chować napastników"

Mateusz Zbroja
"Nie strasz nie strasz..." odpowiedział Andrzej Duda na pytanie o groźby ze strony Rosyjskiej, kierowane między innymi do Polski.
"Nie strasz nie strasz..." odpowiedział Andrzej Duda na pytanie o groźby ze strony Rosyjskiej, kierowane między innymi do Polski. fot. Adam Jankowski
Zapewniam, że Polska jest wystarczająco rozległa, żebyśmy mieli gdzie napastników pochować - powiedział Andrzej Duda podczas czwartkowej konferencji prasowej, która odbyła się po posiedzeniu nadzwyczajnego szczytu NATO.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezydent Polski Andrzej Duda przywołał polskie powiedzenie. Zapytany o groźby Rosji kierowane do państw zachodnich, a w szczególności Polski odpowiedział: Nie będzie to może bardzo polityczne, ale jest takie powiedzenie w Polsce: "nie strasz, nie strasz...". Pytanie miało związek z wypowiedzią rosyjskiego propagandysty, który zasugerował, że "jeśli NATO zorganizuje misję pokojową, to w odpowiedzi może liczyć się z atakiem nuklearnym", a "Warszawa zniknie w 30 sekund".

Wyrwaliśmy się zza Żelaznej Kurtyny, odzyskaliśmy pełną suwerenność, niepodległość i wolność gospodarczą. Jako naród dążymy, aby było tak dalej. Nie jesteśmy agresywni, nikogo nie chcemy atakować - podkreślił Duda.

Prezydent zapewnił jednak, że w razie ataku Polska będzie twardo się bronić, i jest wystarczająco dużym państwem aby pochować ewentualnych napastników.

Jeśli ktoś będzie chciał nas zaatakować, musi się liczyć z tym, że my twardo staniemy do obrony naszej ojczyzny - podkreślił prezydent Polski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka "SE". Kandydaci w bezpośrednich starciach

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska