Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mocny początek MUKS Bydgoszcz w MP U-18

(as)
Koszykarki MUKS Bydgoszcz
Koszykarki MUKS Bydgoszcz Archiwum Klubu
Od mocnego uderzenia udział w finałach mistrzostw Polski juniorek do lat 18 w Poznaniu rozpoczął MUKS WSG Supravis Bydgoszcz. Pokonał pewnie SKS 12 Warszawa. Pierwszy swój mecz przegrały toruńskie Katarzynki.

MUKS - SKS 12 WARSZAWA 69:58 (22:17, 24:23, 8:10, 15:8)

MUKS: Papiernik 32 (3), 7 prz., Gwizdała 8, 10 zb., 4 as., 6 prz., Szymańska 7 (1), 3 prz., Błysz 6, 8 zb., 4 prz., Wyczałkowska 3 oraz Błaszczak 5 (1), 5 zb., 4 as., K. Rahn 5, Arendt 3 (1), Nowacka i S. Rahn 0.
SKS (najwięcej): Świeżak 13 (1), Synal 12, 6 zb., Kiełpińska 8, Kalinowska 8 (2).

- Ta wygrana otwiera nam drogę do "czwórki". W czwartek gramy z lokalnym rywalem - Katarzynką Toruń, która na inaugurację uległa Trójce Żyrardów 64:87. Znamy się jak łyse konie, ale wierzę, że dziewczyny nie wypuszczą tej szansy z rąk, wygrają i zapewnią sobie półfinał już po drugim meczu - mówi Krzysztof Janik, trener bydgoszczanek.

Jego podopieczne, notabene, o rok młodsze od pozostałych uczestniczek, zaczęły stremowane i przegrywały 2:8, ale już w 8. min po "3" Błaszczak" objęły prowadzenie 15:12, którego nie oddały do końca. W 2. kwarcie było nawet 43:28. Jedynie w 3. SKS doszedł na 46:42 i 54:50. Kluczem do sukcesu nie była skuteczność (34 do 44 proc.), ale przede wszystkim agresywna obrona (34 straty rywalek przy 16 MUKS i 25-6 w przechwytach) oraz mocna walka na atakowanej tablicy (18-8 w zbiórkach w ataku).

- To wynik tego, że w obronie gramy każdy swego, a nie jak inni - strefą. Wymuszamy błędy i gra się nam łatwiej - tłumaczy Krzysztof Janik.

Błysnęła Weronika Papiernik - 5/7 za 1, 9/13 za 2, 3/9 za 3.

TRÓJKA ŻYRARDÓW - KATARZYNKI 87:64 (17:19, 22:14, 29:13, 19:18)

Trójka (najwięcej): Stawińska 20, Nitkiewicz 18, Parzeńska 9, 7 zb., Stasiak 9, 7 zb.
Katarzynka: Kućko 21 (5), Darnikowska 16 (1), 6 zb., Płonka 14, 5 zb., 5 as., 4 prz., Wieczyńska 10, 9 zb., Ulawska 3 (1) oraz Przybylska, Lewandowska, Tomaszewska i Cichalewska 0.

Kluczem była skuteczność rywalek (54-39 proc.), głównie spod kosza (62-42) i wygrane tablice 40-29. Było 6:0 i 16:11 dla torunianek, ale od 32:31 rywalki odskoczyły na 33:53.

Dziś MUKS o 10.00 zagra z Katarzynką, jutro o 12.15 z Trójką Żyrardów, o 10 Katarzynka z SKS 12.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska