Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Modernizacja stadionu w Nakle zakończona. Uroczyste otwarcie z udziałem gwiazd sportu, ale z kłopotami [zdjęcia]

Maja Stankiewicz
Maja Stankiewicz
O przecięcie wstęgi poproszono nakielskich lekkoatletów: Aleksandrę Nowaczewską, Dawida Wegnera i Eryka Kołodziejczaka
O przecięcie wstęgi poproszono nakielskich lekkoatletów: Aleksandrę Nowaczewską, Dawida Wegnera i Eryka Kołodziejczaka Maja Stankiewicz
Po latach starań Nakło ma wreszcie obiekt sportowy na miarę XXI wieku. Na uroczyste otwarcie zaproszono do miasta gwiazdy sportu. Imprezą towarzyszącą był miting lekkoatletyczny.

Do tej uroczystości Nakło szykowało się od miesięcy. Już ub. r. zapowiadano, że na 100 - lecie klubu Czarnych Nakło sportowcy zyskają nowoczesny obiekt. I tak się stało. Jubileusz „Czarnych” uczczono hucznie tydzień temu. Teraz przyszła pora na kolejną galę.

Pracownicy Muzeum Ziemi Krajeńskiej przygotowali specjalną wystawę poświęcona Klemensowi Biniakowskiemu, przedwojennemu olimpijczykowi z Nakła, który 22 razy sięgał po tytuł mistrza Polski. Jest on patronem stadionu w Nakle, który w niczym nie przypomina dziś tego sprzed roku czy dwóch.

Dla piłkarzy i lekkoatletów z Nakła

- Nasz stadion przestał być tylko boiskiem sportowym z przestarzałą bieżnią. Stał się nowoczesnym obiektem, na którym zagoszczą też lekkoatleci – mówił na uroczystym otwarciu Sławomir Napierała, burmistrz Nakła.

Przypomniał, że inwestycja rodziła się bólach, nie bez problemów. - Długo walczyliśmy o ten stadion. Pierwsze spotkania i rozmowy były 7 lat temu – wspominał włodarz. Przy okazji otwarcia przypomniał historię nakielskiego sportu.

- Piłka nożna w Nakle zaistniała w 1923 roku. W 1938 r. rozpoczęto budowę stadionu w tym miejscu. Wojna przerwała inwestycję, dokończono ją dopiero pod koniec lat 50.W 2011 r. dobudowaliśmy zaplecze dla piłkarzy…

Gwiazdy sportu zjechały do Nakła

Na uroczyste otwarcie zaproszono do Nakła gwiazdy sportu. Z Bydgoszczy przyjechał Paweł Wojciechowski, z Inowrocławia Norbert Kobielski. Nie zabrakło też na gali lekkoatletów klubu Luks Start Nakło, którzy są w kadrze Polski – utalentowanych oszczepników Dawida Wegnera i Eryka Kołodziejczaka oraz Aleksandry Nowaczewskiej trenującej rzut młotem. To oni, a nie VIP-y przecięli symboliczną wstęgę.

Nakielski stadion ma dziś pełną infrastrukturę niezbędną do rozgrywania zawodów lekkoatletycznych. Spełnia wyśrubowane normy. Przedsięwzięcie kosztowało blisko 15 mln zł. Część pieniędzy – około 6 mln zł – gmina pozyskała z Ministerstwa Sportu i Turystyki.

- Ta inwestycja to wyraz marzeń mieszkańców Nakła i determinacji władz. Cieszę się, że znalazły się na ten obiekt także środki rządowe – mówił na otwarciu min. Łukasz Schreiber.

Wspaniałych warunków do treningów gratulowała nakielskim sportowcom także poseł Iwona Kozłowska.

- Wiele samorządów będzie zazdrościło Nakłu tak wspaniałego stadionu. Nasza historyczna stolica Krajny ma obiekt, którym może się szczycić – mówił z kolei wojewoda Mikołaj Bogdanowicz.

Niestety, problemy z nagłośnieniem spowodowały, że wystąpienia burmistrza i zaproszonych gości co chwila były przerywane. Powstało zamieszanie. Wojewoda zdecydował się zrezygnować z mikrofonu. W jego ślady poszli inni, ale to spowodowało, że tylko garstka stojących najbliżej usłyszała ich słowa. A szkoda, bo np. Eugeniusz Nowak, prezes Kujawsko-Pomorskiego Związku Piłki Nożnej obiecał nakielanom, że zawalczy w PZPN, by w 2024 r. na stadionie w Nakle rozegrany został choć jeden mecz w ramach międzynarodowych rozgrywek piłkarskich na poziomie juniorskim.

Nakielski Miting Lekkoatletyczny

Otwarciu stadionu towarzyszył Nakielski Miting Lekkoatletyczny z udziałem dzieci i młodzieży, w którym wzięło udział około 400 młodych zawodników z całego województwa kujawsko -pomorskiego. Są nadzieje, że to pierwsza z wielu imprez sportowych, które odbywać się będą w najbliższych latach na tym obiekcie.

Komentarz autorki

O modernizacji stadionu w Nakle pisaliśmy przez lata, jak tylko zrodził się pomysł. Potem pilotowaliśmy tę inwestycję pokazując postęp prac na budowie. Na 100-leciu Czarnych Nakło prezes spółki Nakielski Sport zapraszała dziennikarza Polskapress, pytała czy będę. Na miejscu okazało się jednak, że jestem na boisku personą non grata i zdjęcia mogę robić tylko zza płotu.

Początkowo nie posłuchałam i dzięki temu zaprezentować mogę Państwu galerię.
Takich kłopotów nie mieli pracownicy ratusza redagujący stronę internetową urzędu i samorządową gazetkę. Bez przeszkód mogli wejść wszędzie z aparatem fotograficznym i kamerą. Ja dowiedziałam się od przedstawiciela spółki Nakielski Sport, że mam opuścić boisko, a jak nie to wezwane zostaną służby porządkowe. Fotoreporterzy reprezentujący dwie nakielskie redakcje też dostali ultimatum. Ociągali się, więc wezwano straż miejską, by usunąć ich z boiska.

- Trzeba mieć plakietkę z napisem organizator, by mieć prawo przebywania na płycie stadionu – poinformowano nas. Nie wszystkie media potraktowane zostały jednak w ten sposób. Ekipa TVB Bydgoszcz bez przeszkód przemieszczać się mogła po stadionie robiąc wywiady ze sporowcami, choć nie mieli plakietek z napisem organizator.

Jednym dziennikarzom pozwolono spokojnie pracować, innych wyrzucono strasząc służbami porządkowymi. W mojej ocenie to naruszenie zasady równego traktowania mediów, dobrych obyczajów i obowiązujących od lat standardów.

Maja Stankiewicz

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska