https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mogileńscy uczniowie ćwiczą, więc szkoła płaci

Agnieszka Nawrocka [email protected] tel. 52 357 22 33
Za zajęcia w hali szkoły muszą płacić
Za zajęcia w hali szkoły muszą płacić sxc.hu
Wszystkie dzieci z gminy Mogilno mają możliwość korzystania z nowej hali sportowej. Odbywają się tu bowiem lekcje wychowania fizycznego. Tyle, że nie są one dla szkół darmowe.

Od rana do popołudnia hala jest zajęta przez szkoły. Wszystkie placówki mają możliwość prowadzenia tu zajęć. Jednak dla wielu osób, w tym dla gminnych radnych, zaskoczeniem była informacja, że szkoły muszą za to płacić. Zarzucili więc na sesji pytaniami szefa gminnej oświaty, Jarosława Lorka.

Przeczytaj także:Mogileńską scenę opanowały przedszkolaki [zdjęcia]
.

Podpisali umowy i płacą

- Czy to prawda, że szkoły płacą za lekcje, które odbywają się w hali? I ile płacą? - dociekał Karol Nawrot.
A Alina Dobersztyn, przewodnicząca komisji oświaty chciała wiedzieć między innymi: czy w czasie kiedy odbywają się zajęcia szkolne hala jest wynajmowana innym podmiotom, ile godzin na korzystanie z hali przeznaczono dla szkół, czy ich liczba wynikała z wyboru dyrektorów i nauczycieli, czy została narzucona i ile budżet oświaty kosztuje korzystanie z hali?

Dyrektor Zespołu Obsługi Szkół i Przedszkoli, Jarosław Lorek przyznał, że bez zebrania informacji od dyrektorów nie jest w stanie podać na ile godzin poszczególne szkoły wynajmują halę i jakie są tego koszty.

- Szkoły mają indywidualne umowy podpisane z prezesem Mogilno Sport (spółką zarządzająca halą - przyp. red). Zainteresowanie zajęciami w hali jest duże. Dyrektorzy chcą zwiększyć liczbę godzin. Szczególnie tych szkół, gdzie nie ma hali - Kwiecieszewa, Wszednia, Strzelec - zapewniał Jarosław Lorek.

A sale są puste?

- Może dojść do paranoi, że szkoła płaci za wynajęcie hali. A w tym samym czasie sale gimnastyczne przy szkołach świecą pustkami. Jaka jest celowość w tym, by wynajmować odpłatnie halę? - zastanawiała się Alina Dobersztyn.

Robert Michalski, prezes Mogilno Sport zapewnia, że nic nie wie o tym w godzinach, kiedy odbywają się zajęcia szkolne hala była wynajmowana innym podmiotom.

- Mamy podpisane umowy. Jest w nich taki punkt, że jak szkoła nie korzysta, a jest w harmonogramie - to my jej nie obciążamy. I odwrotnie: jeśli my robimy imprezę, to szkoła jest powiadamiana, że zajęcia się nie odbywają i też nie płacą - wyjaśnia prezes.

Jak mówi Robert Michalski stawka za wynajęcie szkole hali to 180 zł brutto za godzinę. Szkoła ma przy tym do dyspozycji cały obiekt, wraz z instruktorem i sprzętem. Warto dodać, że chcąc indywidualnie wynająć całe boisko hali zapłacimy 90 zł za godzinę. Jeśli zaś wykupimy karnet, cena spada do 80 zł.

Drugi mogileński obiekt, stara hala sportowa "Sokół", od stycznia jest zarządzana przez szkołę podstawową nr 2. Wcześniej obiektem zarządzał Ośrodek Sportu Rekreacji i Rehabilitacji.

Szkoła także może wynająć osobom z zewnątrz halę. Pobiera za to opłatę - 30 zł za godzinę.
Mogilno Sport jest spółką, dlatego musi zarabiać na swoje utrzymanie. Sto procent udziałów w spółce ma gmina. Pieniądze za wynajem hali dla szkół wędrują z budżetu gminy na konto gminnej spółki

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kalkulia
Sprawdziłem budżet basenu no i wyszło, że jedna godzina to koszt z budżetu gminy ok. 270zł. Odliczając koszt orlików i innych zadań to pewnie wyjdzie ponad 200zł za godzinę. Racja, nie ma nic za darmo. A nasi radni szykują się do wyborów. Już za rok ...

Co tam u Ciebie Ja? Sprawdzasz, liczysz, kombinujesz? Doszedłeś może do jakiś wniosków?
G
Gość
Jak mu się uda to jest BEZCENNY
s
szczurek
Populizm, panie, populizm. Toć dorosły człowiek nie może wierzyć że coś co kosztuje może być za darmo. No ale z drugiej strony co myśleć o takim lokalnym polityku co chce to wmówić swoim wyborcom? Bezczelny?
G
Gość
To chyba niezgodne z prawem a oni się jeszcze afiszują w protokółach
k
kwiatuszki pani Alinki
Zajrzałem sobie do protokołu Komisji Oświaty, Kultury i Sportu Rady Miejskiej w Mogilnie
z 6 grudnia 2012, która obradowała pod przewodnictwem Pani Aliny Dobersztyn. Znalazłem kwiatuszek: "Radna Elżbieta Sarnowska powiedziała, że znaczne środki budżetu gminy Mogilno (z budżetu Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych) są przeznaczane na kluby sportowe oraz na zajęcia prowadzone przez instruktorów sportu (na boisku Orlik)" Czy to nie są strusie jaja? Dalej szukać mi się przestało chcieć
w
w trosce o głąby
Tyle hałasu o nic. A może hala powinna stać pusta? Bardzo dobrze, że taki obiekt jest wykorzystywany i szkoły mają do niego dostęp. Jak najbardziej szkoły wiejskie, w których nie ma sal, Trójka, której jest niby sala gimnastyczna i gimnazjum, które dzięki temu będzie miało możliwość być atrakcyjniejsze dla uczniów. Uczniu ćwicz na Sali, która jest niewymiarowa, mała, z niebezpiecznymi ławkami. Nie wolno ci korzystać z nowoczesnej hali!
Jakość i wielkość kosztuje. Hala musiała skalkulować koszty i tak to wyszło. Nie ma co porównywać dostępu do boiska i dostępu do całej hali.
Oj, komuś to się nie spodobało, że robi tyle szumu! Jest, jak słychać, wielu przeciwników budowy hali, którzy zawsze będą szukać dziury w całym.
Tak samo można przeliczyć koszty funkcjonowania krytej pływalni. Czy ktoś może przeliczył ile kosztuje godzina? Tam też gmina dopłaca. I to duże pieniądze, a nikt o to nie pyta od wielu lat! I mamy następny temat dla naszych ukochanych …. i … prasy…

Trzeba jeszcze "policzyć" ile "dopłacamy" do dróg, zieleni miejskiej itd...

Czemu dla mnie nie jset zaskoczeniem, że "dla wielu osób, w tym dla gminnych radnych, zaskoczeniem była informacja, że szkoły muszą za to płacić"?. Może jestem wobec nich niesprawiedliwy to niech wyprowadzą mnie z błędu. Może tak przy okazji niech "zaskoczeni" wyjaśnią mi czemu szkoły płacą za przejazdy i bilety do kina, teatru itd, za prąd i ogrzewanie itd? Czemu rzodziny są zmuszane do płacenia czynszu za mieszkania? Czemu muszę zapłacić za bułkę i flaszkę w sklepie? No i tak ogólnie czemu wszystko nie jest za darmo a być powinno? Czy pieniądze biorą się z banku, czy z bankomatu w ścianie? Czy mleko bierze się z półki w sklepie (bo chodzą dramatyczne pogłoski że od krowy)? Może zamiast rozliczania się w złotówkach będziemy się rozliczać w uśmiechach, gestach dobrej woli. Albo wprowadzimy walutę "powinno być".
Czy sesja to była sesja samorządu, czy nagranie do programu "Duże dzieci"?
l
lorneta na radną
A sale są puste? - Może dojść do paranoi, że szkoła płaci za wynajęcie hali. A w tym samym czasie sale gimnastyczne przy szkołach świecą pustkami. Jaka jest celowość w tym, by wynajmować odpłatnie halę? - zastanawiała się Alina Dobersztyn.

Kto to jest ta pani??? Zamiast siać propagandę niech się wpierw dowie. Jako radna ma taki obowiązek. No ale wtedy nie mogłaby publicznie robić szumu wokół siebie zadając dramatyczne pytania. O dobro sprawy mniejsza. Dla takich mędrców najlepiej by było gdyby rządził Kononowicz. Nic by nie było za nic nie trzeba by było płacić. Za to byłyby okazje do narzekania dlaczego dzieci nie mają gdzie ćwiczyć. Wtedy by radna wiedziała że nie mają miejsca w salach?Takim demagogom trzeba się bacznie przyglądać
J
Ja
Sprawdziłem budżet basenu no i wyszło, że jedna godzina to koszt z budżetu gminy ok. 270zł. Odliczając koszt orlików i innych zadań to pewnie wyjdzie ponad 200zł za godzinę. Racja, nie ma nic za darmo. A nasi radni szykują się do wyborów. Już za rok ...
R
Rodzic
Tyle hałasu o nic. A może hala powinna stać pusta? Bardzo dobrze, że taki obiekt jest wykorzystywany i szkoły mają do niego dostęp. Jak najbardziej szkoły wiejskie, w których nie ma sal, Trójka, której jest niby sala gimnastyczna i gimnazjum, które dzięki temu będzie miało możliwość być atrakcyjniejsze dla uczniów. Uczniu ćwicz na Sali, która jest niewymiarowa, mała, z niebezpiecznymi ławkami. Nie wolno ci korzystać z nowoczesnej hali!
Jakość i wielkość kosztuje. Hala musiała skalkulować koszty i tak to wyszło. Nie ma co porównywać dostępu do boiska i dostępu do całej hali.
Oj, komuś to się nie spodobało, że robi tyle szumu! Jest, jak słychać, wielu przeciwników budowy hali, którzy zawsze będą szukać dziury w całym.
Tak samo można przeliczyć koszty funkcjonowania krytej pływalni. Czy ktoś może przeliczył ile kosztuje godzina? Tam też gmina dopłaca. I to duże pieniądze, a nikt o to nie pyta od wielu lat! I mamy następny temat dla naszych ukochanych …. i … prasy…
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska