https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Moje pstrykanie

Rozmawiała Barbara Zybajło
z Adamem Blochem fotografikiem ze Śliwic

- W sobotę o 18.00 w domu kultury pokaże pan swoje zdjęcia.

- To będą fotki Borów Tucholskich, bo nie od dziś wiadomo, że krążę po Borach z aparatem. Najwięcej oczywiście po gminie Śliwice i to właśnie plon tych wędrówek chcę pokazać. A będą to zdjęcia różne - od zbliżeń ciekawostek przyrodniczych, przez architekturę, po relacje z imprez, jakie się w Śliwicach odbywają.

- Od kiedy robi pan zdjęcia?

- Tak na poważnie od lat 90-tych. Przede wszystkim szukam ciekawostek architektonicznych. Chcę utrwalić to, co przemija, żeby pokazać przyszłym pokoleniom. Pomniki na cmentarzu, nasza śliwicka grota, ginące już budownictwo. Jak tego nie uwiecznimy, to zapomnimy. Zapraszam wszystkich w sobotę o 18.00 do GOK-u w Śliwicach na otwarcie wystawy "Moje pstrykanie". Można będzie pooglądać i pogadać.

- Lepsze są fotki czarno-białe, czy kolorowe?

- Teraz najczęściej robi się kolorowe, ale moim zdaniem, te w sepii są znacznie ciekawsze.

- Jakie plany?

- O, mam ich dużo, tylko kasy brak. Chciałbym wydać drugą część albumu "Śliwice w starej fotografii", ale ze zdjęciami wsi z gminy, bo jest tam co oglądać. Mam już też złożoną książkę z moich publikacji, ale czekam na wydawcę, bo czasy są takie, że bez pieniędzy trudno coś zdziałać.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska