MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mołdawianin podpalił pięć aut w Chojnicach, gdy wracał pijany do domu

Anna Klaman
Anna Klaman
KPP Chojnice
Motywy nie są znane. 31-latek nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego tak się zachował. Wiadomo tyle, że był pijany, a to była jego trasa do domu.

Poszkodowani załamują ręce. Takie nieszczęście, spore straty finansowe i przede wszystkim zmartwienie.
Trafiło na nich. Ślepy los, bo akurat oni zaparkowali swoje auta na nocnej trasie powrotu Mołdawianina do domu.
Wszystko działo się w ubiegły weekend, w sobotę. - Około godz. 23 dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o pożarze samochodu przy ul. Szewskiej w Chojnicach - informuje Justyna Przytarska, rzeczniczka chojnickiej policji. - Na miejsce natychmiast zostały skierowane patrole miejscowej komendy, które były w pobliżu tego miejsca. Tam funkcjonariusze ustalili, że prawie całkowicie spłonęło osobowe renault.

Po prawie dwóch godzinach w krótkich odstępach czasu dyżurny otrzymywał zgłoszenia o kolejnych czterech podpalonych samochodach na terenie miasta. Właściciele aut straty wycenili na ponad 40 tysięcy zł. Na miejsce tych zdarzeń skierowano policjantów z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy przeprowadzili na miejscu oględziny, a policyjny technik zabezpieczył wiele śladów.
- Przeprowadzone czynności przez policjantów dały podstawę do stwierdzenia, że prawdopodobną przyczyną pożarów było celowe działanie człowieka - mówi Przytarska. - Od samego początku, zarówno patrolowcy, jak i kryminalni sprawdzali, czy w pobliżu zdarzeń znajdują się monitoringi oraz ustalali świadków. Podejrzewając, że samochody zostały podpalone, policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy.

https://pomorska.pl/dwoch-25latkow-z-gminy-brusy-zatrzymano-pod-czerskiem-mieli-200-porcji-amfetaminy-zdjecia/ar/13293701

Udało się ustalić, że sprawcą może mieć 31-letni obywatel Mołdawii. W środę mężczyzna został zatrzymany w wynajmowanym mieszkaniu i trafił do aresztu. Na podstawie zebranych dowodów śledczy przedstawili mu zarzut uszkodzenia pięciu samochodów poprzez podpalenie.
Wczoraj policjanci za pośrednictwem prokuratora wnioskowali do Sądu Rejonowego w Chojnicach o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Za popełnienie tego typu przestępstwa grozi kara nawet do pięciu lat pozbawienia wolności.
Nie wszystkie auta zostały zniszczone w równym stopniu.

Jedno z aut najprawdopodobniej nie będzie się nadawało już do naprawy. Właściciel szacuje swoje straty na 30 tys. zł.
Sprawa jest, o karze zdecyduje sąd, jeżeli uzna go za winnego. Ale pytanie, co z odpowiedzialnością finansową, pozostaje bez odpowiedzi. Mołdawianin nie potrafił wyjaśnić śledczym, dlaczego tak się zachował. Odpowiedź była jedna - był pijany.

Zobacz koniecznie: Uważaj! Skuteczna egzekucja komornicza może pozostawić cię z niczym

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska