Morsy poprosili internautów o pomoc. Ci nie zawiedli. Dzięki akcji na Facebooku pakoskim morsom udało się ustalić personalia złodzieja. Okazał się nim mieszkaniec sąsiedniego miasteczka.
Sprawę przejęła pakoska policja. Ostatecznie znak wrócił na swoje miejsce. Morsy zapowiadają, że osoba, która bezpośrednio przyczyniła się do ustalenia sprawcy, otrzyma od nich nagrodę w wysokości 300 złotych.
Morsy z Pakości już trenują [zdjęcia]
Urodziny Galerii Solnej w Inowrocławiu.