W spotkaniu z okazji 5-lecia Kruszwickiego Klubu Morsów na dzikiej plaży nad Gopłem uczestniczyli reprezentanci zaprzyjaźnionych klubów morsów, przebyli też kruszwicami na czele z burmistrzem Dariusze Witczakiem. Na gości czekała gorąca grochówka, barszcz, kawa i herbata. Były też słodkie przysmaki.
Urodziny klubu połączono z 32. Finałem WOŚP. Na plaży odbyły się licytacje. Wystawione gadżety i przysmaki nabywano za kwoty od kilkudziesięciu do kilkuset złotych. Zainteresowanie udziałem w licytacji było ogromne.
A ponieważ był to jubileusz Kruszwickiego Klubu Morsów, nie zapomniano o kąpieli w zimnym Gople. Choć temperatura wody wynosiła tylko półtora stopnia Celsjusza, chętnych do wskoczenia do jeziora nie brakowało. Tradycyjnie, kąpiel odbywała się pod okiem ratowników z Nadgoplańskiego WOPR. A po wyjściu z wody na morsy i ich przyjaciół czekał urodzinowy tort.
