https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Morze wyrzuciło ciało dziecka w okolicach Orzechowa. To 7-letnia Nikola

olo
W niedzielę (7 sierpnia) straż pożarna przeszukiwała plażę w Ustce w poszukiwaniu 7-letniej dziewczynki.
W niedzielę (7 sierpnia) straż pożarna przeszukiwała plażę w Ustce w poszukiwaniu 7-letniej dziewczynki. Mariusz Surowiec
W czwartek, przed południem, morze wyrzuciło ciało dziecka na plażę w okolicach Orzechowa. Policja potwierdziła, że to ciało 7-letniej Nikoli.

Aktualizacja, godz. 14.30

Policja z Ustki potwierdza, że to ciało 7-letniej Nikoli, która w niedzielę zaginęła na plaży w Ustce. W czwartek (11 sierpnia) około godz. 11.20 ciało znaleźli spacerowicze, 2 kilometry na wschód od Orzechowa. Na miejscu pracował prokurator i policja.

Przypomnijmy, że 7-letnia Nikola zaginęła około godz. 12.40 w niedzielę na plaży w Ustce. Dziewczynka do wody miała wejść na chwilę i tylko do kolan, bo z uwagi na wiatr i fale obowiązywał zakaz kąpieli. Jak informuje słupska policja, obok dziecka stał jej ojciec. Na rękach trzymał młodszego brata Nikoli. Odwrócił się tylko na moment. Wystarczyło, by córkę stracić z oczu.

Czytaj także: Policja zakończyła poszukiwania Nikoli. Wszczęła postępowanie ws. zaginięcia dziewczynki

Oglądaj także: Poszukiwania 7-letniej Nikoli na usteckiej plaży

Zobacz zdjęcia: Wznowiono poszukiwania na usteckiej plaży

Poszukiwania 7 letniej nikoli w Ustce

Wznowiono poszukiwania na usteckiej plaży

Przeczytaj także:

gp24

Komentarze 24

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Magda

Moje najszczersze kondolencje :(

Sama mam dwójkę dzieci, jedno w wieku Nikoli.

Codziennie śledziłam na gp tę sprawę z myślą że jednak dziewczynka się odnajdzie.

Wyrazy współczucia dla rodziny :(

h
homa

ludzie weźcie sie opamiętajcie zanim napiszecie kometarze . Wolność słowa, wolnością slowa, ale za pewne rzeczy to można zarzuty prokuratorskie dostać. Więc za, co tutaj niektórzy wypisuja powinniscie zawiasy dostać tak prewencyjnie, żeby wam w przyszłości sie odechciało takie rzeczy pisać!!!!!

G
Gość
W dniu 11.08.2016 o 14:50, Gość napisał:

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz... jak to się stało, że dziecko zostało wciągnięte pod wodę???  Przecież gdyby wzywała (krzyczała) o pomoc , to przynajmniej od razu ktoś by próbował ją ratować... Przecież woda, najpierw musi "powalić" osobę stojącą aby potem fala wsteczna wciągała ją w głąb morza...

Jak ktoś idzie pod wodę, to raczej błyskawicznie i nie ma czasu krzyknąć. Tak samo jak już ofiara jest pod wodą, to jedynym jej odruchem jest zdobycie kolejnego oddechu a nie pozbywanie się powietrza w krzyku. I ostatnie, jak człowiek zachłyśnie się wodą, to już nie ma szans na wydanie jakiegokolwiek dźwięku. Jeżeli nie chwyci dna, nie umie pływać - już po człowieku.

Sceny jak z filmów, kiedy topiący krzyczy wierzga w rzeczywistości mogą wystąpić sporadycznie. Ludzie topią się po cichu. Dlatego na każdym kąpielisku potrzebne jest wprawione oko ratownika, który wyłapie osoby, które są w wodzie, a za chwilę znikają. Dlatego nie wolno wchodzić do wody samemu nawet przy olimpijskich zdolnościach pływania. Dlatego z dziecka nawet na ułamek sekundy nie wolno spuszczać oka... No i dlatego nie wolno wchodzić tam, gdzie ustanowiono zakazy kąpieli.

I
Iwan

(...)

Wystarczyło, że przeszła kawałek dalej. Osoba, która się topi nie krzyczy. Nie może wydusic z siebie najmniejszego słowa bo walczy o każdy " łyk " powietrza. Za dużo filmów się naogladales :) topnienie odbiega od tego, co pokazują w tv.

N
Nowa
Jedno co tu napiszę to tylko to ,ze powinien być zakaz komentowania.Niektórzy ludzie to potwory i nie myślą co piszą
:((((

:((((( Boże ,mam córkę w podobnym wieku , nie wyobrażam sobie tak wielkiej tragedii !!! :((((

m
moli
Wyrazy współczucia, to był wypadek jak wiele innych na świecie. Niech Bóg czuwa nad całą jej rodziną i da im pocieszenie .
G
Gość

Zastanawia mnie tylko jedna rzecz... jak to się stało, że dziecko zostało wciągnięte pod wodę??? 

 

Przecież gdyby wzywała (krzyczała) o pomoc , to przynajmniej od razu ktoś by próbował ją ratować... Przecież woda, najpierw musi "powalić" osobę stojącą aby potem fala wsteczna wciągała ją w głąb morza...

S
Smerf Maruda Ustka

Prewencja i profilaktyka - uczyć ludzi dobrze pływać, szczególnie dzieci.

 

I ostatni raz 

 

Takie tablice warto ustawić na usteckiej plaży i oczywiście zwiększyć ilość zajęć na basenie dla dzieci.

 

z
zonia
Boże, to tak niewyobrażlna tragedia, że niewiadomo co pisać. Ogromnie współczuję, obcej osobie chce się płakać...
Rodzice dziewczynki, trzymajcie się razem, nie obwiniajcie się!
J
Julka
Szkoda dziecka,całe życie miało przed sobą, wyrazy współczucia dla rodziców,ale niech to będzie przestrogą dla innych bo jak się jedzie z dziecmi nad morze to się ich z oczu nie spuszcza
G
Gość

Winny jest zawsze człowiek !!!

o
olka
Spoczywaj w spokoju Aniolku. Niech Bog ma Cie pod swoja opieka. Teraz bedziesz juz szczesliwa i nic zlego Ci nie grozi. Rodzicom wyrazy glebokiego współczucia. I sily aby to przetrwac...
m
myśląca osoba
Wziac sie za ponowienia?niech lepiej rodzice pojda ale po rozum do glowy!!!za nasze podatki cala ta akcja szukania a niech rodzicow pociagna po kieszeni
G
Gość
W dniu 11.08.2016 o 14:15, Ja napisał:

Przede wszystkim zabronić rozstawiania parawaów przy brzegu. Będąc na plaży szlag trafia kiedy dzieci na brzegu nie jesteśmy w stanie dostrzec bo szmaty rozciągnięte jedną przy drugiej.

 

Nie żadne parawany, są winne ale brak wyobraźni... i przestrzeganie zasady , że się nie wchodzi do wody jak jest czerwona flaga... 

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska