https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Motocyklista, który miał przy sobie amfetaminę w Kawkach w powiecie brodnickim zderzył się z osobówką

Karina Knorps-Tuszyńska
W Kawkach doszło do zderzenia motocykla z osobówką
W Kawkach doszło do zderzenia motocykla z osobówką Facebook/OSP Nieżywięć
W niedzielę 30 maja ok. g. 19 na skrzyżowaniu w Kawkach w gminie Bobrowo w powiecie brodnickim doszło do zderzenia motocykla z samochodem osobowym. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowania Ratowniczego zabrał 21-letniego kierowcę motocykla do szpitala w Bydgoszczy. W portfelu motocyklisty znaleziono woreczek strunowy z amfetaminą, a on sam nie powinien kierować motocyklem, ponieważ miał zatrzymane prawo jazdy.

Wypadek w Kawkach w powiecie brodnickim

W niedzielę 30 maja ok. g. 19 na skrzyżowaniu w Kawkach w gminie Bobrowo w powiecie brodnickim doszło do zderzenia motocykla, którym podróżował wyłącznie jego kierowca z samochodem osobowym, którym z kolei podróżowały trzy osoby.

Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowania Ratowniczego, który przetransportował ok. 21-letniego kierowcę motocykla do Szpitala Uniwersyteckiego im. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy. Motocyklista był nieprzytomny, w stanie ciężkim, miał uraz rąk, nóg, obojczyka i żeber. Ok. g. 20.30 śmigłowiec z poszkodowanym mężczyzną wylądował przy bydgoskim szpitalu.

- Funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy pojechali na miejsce zdarzenia wstępnie ustalili, że na skrzyżowaniu dróg, kierowca audi podczas skrętu w lewo zderzył się z motocyklistą. 21-letni kierowca motocykla został ranny i przetransportowano go śmigłowcem do szpitala. 20-letni kierowca audi był trzeźwy. W portfelu motocyklisty ujawniono woreczek strunowy z amfetaminą. Brodniccy policjanci ustalają, jak doszło do zdarzenia. Za spowodowanie wypadku drogowego grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności

- mówi asp. szt. Agnieszka Łukaszewska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Brodnicy.

Rzecznik potwierdziła nam także, że 21-latek miał zatrzymane prawo jazdy, a na motor wsiadł mimo zatrzymanych uprawnień do kierowania.

Jak przekazał nam kpt. Krzysztof Natucki, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Brodnicy na miejscu działali strażacy z jednego zastępu Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Brodnicy oraz z jednego zastępu Ochotniczej Straży Pożarnej w Nieżywięciu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wypadki

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska