https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

MPK Poznań: Groźny wypadek w centrum. Tramwaj wbił się w sklep na Al. Marcinkowskiego

BAZA, AJ, Michał Jurek
Marcinkowskiego: Groźny wypadek w centrum. Tramwaj wbił się w sklep
Marcinkowskiego: Groźny wypadek w centrum. Tramwaj wbił się w sklep Adrian Wykrota
Do groźnego wypadku doszło w czwartek na Al. Marcinkowskiego. Przy ul. Podgórnej tramwaj MPK Poznań linii nr 23 wykoleił się i uderzył w sklep.

Do wypadku doszło o godz. 11.15. Jak informuje Iwona Gajdzińska, rzecznik MPK Poznań, w wypadku ranny został motorniczy. - W wyniku zdarzenia w tramwaju pękła szyba. Motorniczy ma poranione ręce - tłumaczy Gajdzińska.

- Tramwaj uderzył w jeden ze sklepów, a także zaparkowany samochód. Już teraz wiemy, że motorniczemu, na szczęście, nic poważnego się nie stało. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w środku przebywały trzy osoby, które same opuściły tramwaj i oddaliły się z miejsca jeszcze przed przybyciem służb – relacjonuje Patrycja Banaszak z poznańskiej policji. Dodaje, że motorniczy był trzeźwy i posiada wszelkie uprawnienia.

Jak relacjonują świadkowie, do tragedii zabrakło niewiele. - Dosłownie chwilę wcześniej do samochodu, który został staranowany, szła kobieta. Na szczęście, ktoś ją zawołał i zawróciła. Ta sytuacja pozwoliła uratować jej życie - zapewnia Krzysztof.

Przyczyna wypadku ma zostać ustalona po sprawdzeniu monitoringu z tramwaju oraz kamer. - Na chwilę obecną jest za wcześnie, aby podać, co było przyczyną wypadku. Najważniejsze jest to, że nie ma osób poszkodowanych. Wszelkie dostępne materiały związane m.in. z monitoringiem wewnątrz pojazdu zostaną zabezpieczone i przekazane do specjalnej komisji, która zajmie się ustalaniem przyczyn wykolejenia - zdradza Krzysztof Dostatni z MPK Poznań.

Według wstępnych ustaleń tramwaj, który jechał ulicą Podgórną, zamiast skręcić w prawo, pojechał na wprost i tym samym zatrzymał się na budynku.

Do czasu usunięcia skutków wypadku, tramwaje linii 23 będą kursować do pętli Zawady, linii 16 pojadą objazdem przez rondo Śródka, a linii 5 przez rondo Rataje.

AKTUALIZACJA:
Około godz. 14.15 udało się przywrócić ruch tramwajowy na ul. Podgórnej i Al. Marcinkowskiego.

ZOBACZ TEŻ:

Największa katastrofa tramwajowa w Poznaniu. "Tak makabrycznego widoku nie pamiętam"

Na Wildzie zginęło 5 osób, a ponad 60 zostało rannych. Minęło już prawie 30 lat od największej katastrofy tramwajowej w Poznaniu. 8 września 1993 roku na ulicy 28 Czerwca 1956 r. tramwaj linii nr 10 wypadł z szyn i uderzył w bok kamienicy.Ratownicy jeszcze długo nie mogli się otrząsnąć po tym, co zobaczyli. - Mną wstrząsnął widok nieprzytomnego dziecka, obok którego leżała urwana ręka - wspominał jeden z nich.Czytaj dalej i zobacz zdjęcia --->

"Tak makabrycznego widoku nie pamiętam". Minęło 31 lat od na...

Komentarze 47

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
MI6
To w Tworkach pacjenci mają dostęp do internetu?
Ś
Świadek
... naciskania w dzwonek, budynek nie ustąpił pierwszeństwa tramwajowi. Policja wypisała mandat dla właściciela nieruchomości i obarczyła kosztami naprawy pojazdu.
o
obiektywny
No proszę, w sobotę sklepy pozamykane - święto, to se motorniczy po drodze chciał zakupy w dzień roboczy zrobić. ;)
G
Gość
Oj, oj,oj,oj jojojojoj.....
ż
że
nawet patyk połamał....
e
edek
j.w.
M
Michał Moś
Tam jest bardzo blisko klasztor Franciszkanów Bernardynów. Gromadzi się tam z zamiłowaniem młodzież akademicka w duszpasterstwach Plus i Puls. Przyznam, że należą do niego trzy dziewczyny z mojej rodziny, Weronika, Monika i Ewa. Nie chcę myśleć, co mogłoby się stać, gdyby one tam akurat sobie przechodziły. Pomijając to, że gdyby to się stało trochę dalej, tramwaj mógłby się wbić w klasztor...
W
Wrocławianin
Żeby nie kupować do Wrocławia tramwajów Moderusa z Poznania
z
zadowolony
jak na filmie!
R
Redaktor Makumba
"Do groźnego wypadku doszło w czwartek na Al. Marcinkowskiego." A może podacie, że to było w Poznaniu. Redaktor jak zwykle nie sprawdza artykułów, tylko zaklepuje wypociny dziennikarzy - stażystów z podstawówki?
a
antek
najprawdopodobniej coś spowodowało, że się zagapił.
Ten zakręt jest przed przystankiem i często jeżdżąc tą trasą nie spotkałem się z sytuacją aby tramwaj nie zwolnił przed zakrętem (Inaczej niż w przypadku zakrętu za przystankiem, gdzie często motorniczowie mocno przyspieszali już w momencie kiedy czoło tramwaju wychodziło z zakrętu. Manewr ten nie groziło wykolejeniem, ale na pasażerów na końcu tramwaju działała siła odśrodkowa, która mogła, jeśli nie byli przygotowani i mocno się nie trzymali, zachwiać nimi lub przewrócić. Taka atrakcja od MPK)
G
Gość
BESTO ESTabliśMENT GO UWIELBIA BO NA KARALUCHACH
G
Gość
KOŃsumPCJA LIBERALNA =WPADŁ NA ZAKUPY.
g
galopowały
aż miło
H
Hola
Przeciez to sie kwalifikuje wrecz pod swiadoma dezinformacje
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska