Brytyjska Akademia Filmowa i Telewizyjna przyznała nagrodę BAFTA "Zaginięciu Ethana Cartera". Uznali, że to najbardziej innowacyjna gra komputerowa 2015 roku.
Stworzyło ją warszawskie studio The Astronauts, w którym pracuje Kamil Wojciekiewicz, 27-latek z Topolinka pod Świeciem. - Nie spodziewaliśmy się wygranej. Konkurencja była bardzo silna, a prestiż nagrody ogromny. O mały włos na gali BAFTA nie byłoby nikogo od nas - opowiada Kamil.
Według niego jurorzy docenili oryginalną mechanikę i budowę gry. - Która stawia na gracza i pozwala mu na samodzielne rozwiązanie zagadki zaginięcia Ethana - wyjaśnia Kamil. - Sądzę, że nagrodzili nas także za użycie technologii skanowania 3d, dającej bardziej realistyczne i naturalne obiekty.
Przeczytaj również: Kamil, laureat prestiżowej nagrody BAFTA: "Tworzenie gier komputerowych to wymarzona praca, ale czasem nie ma zabawy, trzeba przycisnąć"
"Zaginięcie Ethana Cartera" to mroczna przygodówka. Gracz wciela się w detektywa Paula Prospero, który ma paranormalne zdolności. Prospero wpada na trop zaginionego chłopca i odkrywa, że wiążą się z nim zagadkowe morderstwa, do których dochodzi w malowniczej dolinie Red Creek Valley.
Kamil zamarzył o tworzeniu gier, gdy dostał pierwszy komputer. Przyznaje, że to praca jego marzeń. Więcej o jego pasji i drodze do sukcesu czytajcie w najbliższym magazynie.