https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Mundurowi stają przed wyborem: powrót z L4 lub utrata awansu. Mamy nagranie!

Maciej Czerniak
Mundurowi stają przed wyborem: powrót z L4 lub utrata awansu.
Mundurowi stają przed wyborem: powrót z L4 lub utrata awansu. Dariusz Bloch
Związkowcy z NSZZ Policjantów obwieścili koniec protestu. W czwartek przewodniczący Rafał Jankowski zawarł porozumienie z Joachimem Brudzińskim. Ale nastroje w policji nie są lepsze.

Porozumienie, o którym na Twitterze poinformowała Komenda Główna Policji, zakłada podwyżki dla policjantów o 655 złotych brutto (mają zostać wprowadzone od 1 stycznia 2019 roku) i o 500 złotych (od 2020 roku). To kwoty brutto. Wynegocjowano również możliwość przejścia na emeryturę po 25 latach służby i to bez wymogu przekroczenia 55. roku życia. Dodatkowo płatne mają być również nadgodziny. I to w 100 procentach, a policjanci, którzy wypracowali już sobie pełną wysługę lat służby, mogą nadal pozostawać w pracy i otrzymywać dodatek w wysokości połowy planowanej emerytury.

Przypomnijmy, że w ostatnich dniach na zwolnienia chorobowe w całej Polsce przeszło kilkanaście tysięcy policjantów. Akcja nazywana „psią grypą” objęła również Kujawsko-Pomorskie, gdzie jeszcze w czwartek na L4 pozostawało 35 proc. z około 5 tys. policjantów pełniących służbę w garnizonie.

Tymczasem otrzymaliśmy nagranie rozmowy z Komendy Stołecznej Policji, na którym dowódca próbuje przekonać podwładnego, by wrócił z chorobowego. Kiedy słyszy odmowę , sugeruje, że mundurowy może pożegnać się z awansem.

- Halo, do kiedy ty masz to zwolnienie? - przełożony pyta podwładnego.
- Do piętnastego (listopada, red.) - pada odpowiedź.
- A na co?
- Na zapalenie górnych dróg oddechowych.
- (...) Dowódca przekazał, że jeśli wrócicie na 10, 11, to temat się kończy bez żadnych konsekwencji. Więc jak się zapatrujecie, bo podejrzewam, że jesteście na łączach?
- Wiem, że coś się (...) dzieje, ale nie, nie wracam na pewno, dowódco.
- (...) Jak tak, to widzę, że ten wniosek na referenta był przedwcześnie chyba napisany...
- No, nie zostawię chłopaków - kwituje policjant.

Bydgoscy policjanci mają mieszane uczucia, co do wypracowanego porozumienia z MSWiA. - Nikt z nas nie wraca z chorobowego - zapewnia jeden z mundurowych. Chce pozostać anonimowy. - Uważamy, że związkowcy podpisując porozumienie z ministrem zadbali tylko o swoje interesy. W dalszym ciągu większość naszych postulatów nie jest spełniona.

Pojawiły się również pytania o to, czy i kto może skontrolować policjantów przebywających na zwolnieniach chorobowych.- Artykuł 121e ustawy o policji powierza kontrolę orzekania o czasowej niezdolności do pracy komisjom lekarskim podległym ministrowi spraw wewnętrznych, zaś kontrolę wykorzystania zwolnienia przeprowadza osoba upoważniona przez przełożonego policjanta - mówi Krystyna Michałek, rzecznik regionalny ZUS w Kujawsko-Pomorskiem. - Możemy otrzymać z Policji wskazanie, że w zakresie orzekania doszło do nieprawidłowości, które stwierdziła komisja lekarska.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 10.11.2018 o 10:51, ajwen napisał:

Kto im wystawia takie  zwolnienia lekarskie??????????? Przecież oni są zdrowi!!!!

prosty lud byłby już 10 razy skontrolowany przez ZUS ! Państwo w państwie ! :angry:

c
cba

Stroze prawa na lewych L4-niepojęte.Lekarzy za d..e -to jest przestepstwo.Wywalic ze sluzby na zbity ryj .Jakos nie bylo ich przez kilka dni i bylo OK

g
gość

Moim zdaniem powinni teraz dokładnie przyjrzeć się pracy lekarzy wydających L4. powinni oni oddać pieniądze które pobierali będąc na L4 policjanci. Przecież sami mówią że to forma protestu a nie choroba !!!!!!!!!!!. Ja bym spróbował zrobić taki numer pracodawcy to na drugi dzień w kadrach odbierał bym zwolnienie.

a
ajwen

Kto im wystawia takie  zwolnienia lekarskie??????????? Przecież oni są zdrowi!!!!

O
Olo

To na granie to fejk i zostało sfabrykowane . Popytajcie na forach dla policjantów ...

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska