Murawa na Starym Rynku podzieliła bydgoszczan. Czy boisko powinno zostać rozebrane?

Ta murawa szpeci jedno z najładniejszych miejsc w naszym mieście, na którym chciałoby się wypić kawę, posłuchać muzyki, a niekoniecznie oglądać kopanie piłki.

Przeszkadza, czy nie?

Takich opinii jest więcej. Codziennie dzwonią do nas Państwo z pytaniem, kiedy boisko zostanie zdemontowane.

Przeczytaj także:Rusza rewitalizacja Starego Rynku w Bydgoszczy

- Postanowiliśmy nie usuwać jeszcze boiska, ze względu na olimpiadę, która pod koniec miesiąca rozpocznie się w Londynie - wyjaśniał nam Piotr Kurek, rzecznik prasowy prezydenta Rafała Bruskiego. - Mamy w planach sporo atrakcji związanych z tym boiskiem. I szczerze mówiąc nie spotkałem się jeszcze z negatywnymi opiniami na ten temat. Jak dotąd spotykałem się tylko z zadowoleniem bydgoszczan.
Rzeczywiście, pochlebne opinie na temat boiska także się zdarzają. - Komu to przeszkadza? - Dziwi się pan Roman z Błonia. - Nareszcie coś się dzieje. Sport jednoczy bardziej niż jakieś koncerty niszowych artystów. Są na to dowody, bo nie ma dnia, żeby ktoś tam nie grał w piłkę.

Za rok to samo?

- I właśnie ze względu na dużą popularność tej murawy postanowiliśmy, że jeszcze przez jakiś czas będzie funkcjonowała na Starym Rynku - dodaje Kurek. - To świetny pomysł na wakacje. I niewykluczone, że boisko będzie montowane na rynku każdego roku.

Wiadomości z Bydgoszczy

Ten pomysł ma swoich zwolenników, ale również przeciwników. Jednak jak mówi Kurek, nie było na razie oficjalnych skarg w tej sprawie.