Mieszkańcy Przymuszewa w tej chwili nie mają zbyt dobrych warunków. W domu jednorodzinnym mają do dyspozycji jedno pomieszczenie, ale już w tym roku ta sytuacja się zmieni. Rosną mury nowej świetlicy. Budynek będzie miał 150 m kw.
- Przetarg wygrała i wykonawcą jest firma "Elmal“ Eliasza Adamczewskiego z Tucholi - mówi Adam Jakubczyk, sekretarz gminy w Kęsowie. - Inwestycja ma być gotowa na koniec sierpnia, a wykonawca się spieszy, bo mamy płacić mu jednorazowo, więc też mu zależy, żeby jak najszybciej skończyć.
W ramach projektu przewidziano budowę świetlicy wiejskiej wraz z tarasem wielkości 63 m kw. Budynek będzie miał przyłącza wodociągowe, kanalizacji sanitarnej oraz kotłownię. W projekcie jest indywidualny zjazd z drogi powiatowej oraz utwardzenie powierzchni gruntu.
To nie wszystko, bo w planach jest zagospodarowanie terenu wokół świetlicy. - Częściowo plac będzie wyłożony kostką polbrukową, a częściowo zagospodarowany, utwardzony i będą miejsca parkingowe. Będzie zagospodarowany też teren zielony - dodaje Jakubczyk.
Jak sobie radzą w tej chwili we wsi? Otóż w Przymuszewie prężnie działa stowarzyszenie i Koło Gospodyń Wiejskich oraz sołtys. Wspólnie organizują i działają, aby we wsi życie towarzyskie nie zamarło. - Świetlicowej w tej chwili nie ma - we wsi sobie radzą - mówi sekretarz. - Jak będzie w przyszłości, gdy już będzie nowa świetlica. Zobaczymy. Jest jeszcze trochę czasu, więc pomyślimy o tym.
Projekt przewiduje fundusze na budynek, a co z wyposażeniem? - Meble i wyposażenie będą przeniesione ze starej świetlicy. Na pewno będziemy musieli znaleźć środki i dokupić nowe rzeczy, ale jeszcze jest czas na to - zapewnia Jakubczyk.
Cieszy się też sołtys wsi, bo jak mówi, przede wszystkim panie z koła gospodyń będą miały dużo lepsze warunki. One są kołem napędowym wsi i organizują wszystkie imprezy.
Zgłoś nauczyciela do plebiscytu "Belfer Roku 2014". Główną nagrodą dla nauczycieli jest wycieczka do Paryża. Zobacz więcej na Pomorska.pl/Belfer**
Czytaj e-wydanie »