Muzyka odmładza - czyli XVI Przegląd Twórczości Artystycznej Klubów Seniora

Dom kultury już po raz 16 zorganizował Przegląd Twórczości Artystycznej Klubów Seniora. Jak co roku - na sali widowiskowo-kinowej pojawiły się tłumy.

- Jeszcze kilka dni temu zgłaszały się do nas chóry, które chciałyby u nas zaśpiewać - przyznaje Artur Niklewicz, dyrektor domu kultury. - Ale trzymaliśmy się regulaminu i z żalem musieliśmy odmówić. Zapisanych było już 400 osób - czyli 2 razy więcej, niż zmieści się w naszej sali. Cieszy nas to zainteresowanie imprezą. Kilka lat temu mieliśmy aż 500 zgłoszeń - ale na szczęście była ładna pogoda, mogliśmy wtedy wyjść w plener.

- Dlaczego śpiewam? Po pierwsze: bo lubię - wylicza Zofia Rzeszotarska z toruńskiego chóru Echo. - Poza tym śpiewanie odmładza. Cwiczę pamięć, mam kontakt z ludźmi, bo często wyjeżdżamy na koncerty.

Małgorzata Jankowska, dyrygentka chóru, wymienia kolejne powody: - Każde takie spotkanie to dla pań okazja, by wyrwać się z domu - wyjaśnia. - Pójść do fryzjera, zrobić makijaż, kupić nowe buty. Świetna alternatywa dla kapci, szlafroka i telewizora.

Tu każdy jest zwycięzcą. Nikt nie wyjeżdża z Golubia-Dobrzynia bez dyplomów i pucharów - najważniejszy jest przecież udział w imprezie. Ale w tym roku ponownie pojawiło się wyzwanie: rywalizacja. Przegląd jest bowiem oceniany. - Wróciliśmy do przyznawania poszczególnych miejsc, bo to podnosi rangę imprezy - wyjaśnia Artur Niklewicz. - A dodatkowo mobilizuje artystów.

Tego samego zdania jest Elżbieta Wiśniewska, która opiekuje się chórem "Józefinki" ze Świecia nad Osą. - To dodatkowa zachęta, by popracować nad repertuarem - przekonuje. - Senior czy nie senior - nigdy nie jest za późno na naukę.

Niestety - to właśnie z repertuarem chóry mają największe problemy. - Czasem widać, jak artyści duszą się we własnym sosie - przyznaje Rafał Krokowski, sędzia przeglądu. - Brakuje im zawodowca, profesjonalnego kierownika. Jeśli go nie ma, repertuar staje się monotonny i po prostu nudny. A szkoda, bo to zespoły, które mają ogromny potencjał.

Niektóre wyróżniają się od początku - jak "Browinki" z Browiny. - Są do końca zaangażowani w to, co robią - przyznaje sędzia. To właśnie ten zespół okazał się tegorocznym zwycięzcą przeglądu. Drugie miejsce zajęła grupa "Serenada" z Karbowa, a na ostatnim miejscu podium stanęły "Józefinki" ze Świecia nad Osą.

W kategorii chórów wygrała "Jutrzenka" z Konina, a drugie miejsce zajął chór toruńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Trzeciej nagrody sędziowie nie przyznali.

Ale występy wokalistów i zespołów to tylko początek Przeglądu. W połowie listopada czeka nas druga część imprezy - czyli pokazy rękodzieła artystycznego.

- Musieliśmy podzielić imprezę na dwie części, bo nie mamy ścian z gumy - wyjaśnia Artur Niklewicz. - Nie pomieścilibyśmy wszystkich naraz.
Za miesiąc więc czeka nas wystawa haftów, malarstwa olejnego czy malarstwa na szkle. Organizatorzy zapewniają: będzie co oglądać