W sylwestrowy wieczór bydgoscy strażacy przy ul. Kwiatowej gasili pożar na balkonie. Jak mówią, ogień wznieciła raca. Na szczęście, pożar nie zajął mieszkania. Straż pożarna apeluje, aby z balkonów usnąć wszelkie przedmioty, które mogą się zapalić od iskry.
Po godzinie 18.00 zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy zostały wezwane na ul. Kwiatową 5, gdzie na jednym z balkonów kamienicy pojawił się ogień. - Ogień zaprószyła raca, która wpadała na balkon i zajęła przedmioty z łatwo palnych materiałów. Na szczęście, nikomu nic się nie stało - informuje oficer dyżurny ze stanowiska dowodzenia KP PSP w Bydgoszczy.
Strażacy apelują, by w sylwestrowy wieczór i Nowy Rok zachować szczególną ostrożność przy odpalaniu wszelkich środków pirotechnicznych. Warto także wynieść z balkonów przedmioty, które mogłyby się zapalić od petardy itp. rzeczy, które tego wieczoru mogą przypadkowo "wylądować" na naszych balkonach.
Miasto powinno zorganizować pokazy sztucznych ogni i jednocześnie zakazać handlu chińskim szajsem używanym pod oknami mieszkań ludzi starszych, dzieci i zwierząt. Po co komu ten hałas? Facetom spragnionym wojenki ? Co to za zakaz jeśli nikt go nie przestrzega bez konsekwencji ? Dla mnie to jest przemoc-męska specjalność !
f
fordonianka z Przylesia
Co za głupi pomysł zabrać z balkonów jakieś papiery ? No te to chyba jest inne miejsce na to.U mnie na balkonie mam po upalane odpryskami od petard ściany na balkonie .Gdy powiedziałam wspólnocie to się uśmiechali czyli ktoś celowo z lokatorów miał widocznie to zrobić .A w tym roku jest zakaz używania petard i rac a co robią ? Od 3 dni jest hałas i bawią się w wybuchy.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
