Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na basen od poniedziałku

Renata Kudeł
Elżbieta Szparaga
Elżbieta Szparaga Fot. Wojciech Alabrudziński
Rozmowa z Elżbietą Szparagą, dyrektorem włocławskiego Ośrodka Edukacji i Promocji Kultury.

- Włocławianie niepokoją się, chcieliby pływać, tymczasem duży basen jest nieczynny. A przecież dopiero co zakończyła się letnia przerwa konserwacyjna.
-Zamknięcie basenu spowodowane jest odbiorem małej niecki, przygotowujemy się do tego intensywnie.
- Nie da się uruchomić basenu dla dzieci bez tych perturbacji?
- Uruchomienie aparatury grzewczej dla małej niecki po kilku miesiącach remontu mogłoby różnie się skończyć. Wolimy nie ryzykować. W najgorszym przypadku siedemset metrów sześciennych wody z dużej niecki mogłoby w razie awarii zalać maszynownię. Co wówczas? Kto wziąłby na siebie taką odpowiedzialność? Zniecierpliwonych chciałabym uspokoić, że duży basen rusza od najbliższego poniedziałku.
- Pomieszczenie z basenikiem dla dzieci podobno zupełni zmieniło wygląd?
- Remont był kompleksowy. Wymieniliśmy wszystkie instalacje. Wymieniliśmy praktycznie wszystko, co trzeba i można było. Obecnie trwa napełnianie niecki wodą. Kolejny etap to uzdatnianie wody. Po kontrolach sanepidu, który zbada jakość wody, mały basen natychmiast zostanie oddany do użytku. Przewidujemy, że będzie to 23 listopada. Wówczas oddamy go w ręce wykwalifikowanych instruktorów, którzy poprowadzą zajęcia z najmłodszymi.
- Zniecierpliwienie włocławian bierze się stąd, że jest tak wielu chętnych do pływania, a "Delfin"... tylko jeden.
- Rozumiem to. Dlatego tak bardzo liczę na powstanie drugiego basenu. Jestem w tej kwestii niepoprawną optymistką. Zanim jednak do tego dojdzie chcemy maksymalnie ułatwić dostęp do pływania, uprawianego dla zdrowia, poprawy sprawności i kondycji, dla chętnych. Poprawiliśmy dystrybucję biletów - mniej karnetów przeznaczyliśmy teraz dla zakładów pracy, tym bardziej, że miejsca były nie zawsze wykorzystywane.
- Czy to znaczy, że mogę w każdej chwili kupić w kasie bilet na pływalnię w najbardziej obleganych godzinach czyli między 17.00 a 20.15?
- Chciałabym, żeby tak było. Myślę, że w kasie można niemal na bieżąco kupić bilet na godzinę dziewiątą wieczorem. To wcale nie jest taki zły czas na popływanie. Proszę też wziąć pod uwagę, że "Delfin" służy nie tylko osobom prywatnym i pracownikom, którzy dostają karnety z zakładu pracy. Jest grupa płetwonurków, działają także dwie grupy pływackie - "Delfin" i "Wodnik". Dzięki treningom zawodnicy mogą odnosić sukcesy.
Rozmawiała RENATA KUDEŁ

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska