Mówiąc jednak serio, Telewizja Polska była kiedyś pieszczochem polityki jako narzędzie propagandy sukcesu. Dziś jest ofiarą i wcale nie dlatego, że nie płacimy abonamentu.
Przeczytaj również: Nie płacisz abonamentu? To dopadnie cię fiskus
Po każdych wyborach parlamentarnych jednym z cenniejszych łupów jest właśnie TVP. Nic dziwnego, że przypomina swoich patronów - polityków. Skoro w Sejmie dominują seriale, najczęściej tragikomedie, to dlaczego telewizja miałaby być inna? Skoro na partie polityczne płacimy pieniądze, to dlaczego nie żądać ich od widzów pomimo tysięcy reklam?
Przez 20 lat szefowało telewizji 16 prezesów i 9 szefów Rady Nadzorczej; było też jedenastu przewodniczących Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Przy takiej karuzeli nie da się stworzyć rzetelnej i mądrej telewizji publicznej.
Zobacz też: Uwaga! Plaga oszustów w Kujawsko-Pomorskiem. Naciągają na dekodery
Menedżerowie TVP odgrażają się, że jeśli będziemy płacić abonament, to dopiero zobaczymy cuda. Jakie?
Zadajmy "Pytanie na śniadanie".
Czytaj e-wydanie »