Na JAR-ze będzie raj

Miasto od lat 90. jest właścicielem terenów po dawnej jednostce Armii Radzieckiej (JAR). Dopiero w marcu 2007 r. radni uchwalili plan zagospodarowania przestrzennego, dzięki któremu wiemy, jak grunty mogą zostać wykorzystane. W kompleksie nieruchomości liczącym 417 ha jest miejsce na usługi i przemysł (57 ha), budownictwo jednorodzinne (50 ha) oraz wielorodzinne (39 ha).

Najpierw projekt

W ub.r. zakończyły się prace nad koncepcją programowo-przestrzenną dla tych terenów. Zgodnie z nią uzbrojenie JAR-u może kosztować ok. 192 mln zł netto. W koncepcji uwzględniono m.in. modernizację ul. Grudziądzkiej (15 mln zł), budowę dróg na osiedlu (62 mln zł) i torowiska tramwajowego o długości 2,5 km (ok. 10 mln zł). Na razie miasto zastanawia się nad przebiegiem linii. Są trzy warianty: ul. Chełmińską, Legionów lub Grudziądzką.

W 2007 r. urzędnicy zapowiadali, że uzbrajanie JAR-u potrwa trzy lata. Tymczasem przedsięwzięcie może się rozpocząć dopiero w przyszłym roku. Do końca br. ma bowiem powstać projekt uzbrojenia, a właściwie jego pierwszy etap. Dokumentacja będzie zawierać wycenę budowy dróg, kanalizacji deszczowej, oświetlenia, sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Miasto sfinansuje część drogową. Za pozostałe inwestycje zapłacą Toruńskie Wodociągi, Cergia oraz Energa. Miasto na swoją część może wydać prawie 118 mln zł brutto.

Skąd weźmiemy te pieniądze? Odpowiedzi nie znajdziemy w wieloletnim planie inwestycyjnym 2008-2010. Tam na 2008 r. zapisano 1,1 mln zł na zagospodarowanie JAR-u. Z dokumentu nie wynika, czy miasto poniesie dodatkowe koszty. W tegorocznym budżecie zarezerwowano na tę inwestycję 2,8 mln zł. To zdecydowanie za mało. Czy w planie na br. te wydatki zostaną zwiększone? Miasto chce, aby część wydatków została pokryta ze sprzedaży działek na tym terenie. - Na najbliższej sesji przedstawimy projekty uchwał dotyczących sprzedaży działek przeznaczonych pod funkcje przemysłowo-komercyjne - informuje Wiktor Krawiec, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami magistratu. - Będzie to 7 działek, każda ponaddwuhektarowa, zlokalizowane wzdłuż ul. Grudziądzkiej. Sprzedając je, będziemy informować kupców o terminie uzbrojenia terenu.

Bezpieczny dom?

Pod "mieszkaniówkę" przeznaczono ok. 90 ha gruntu. Dopiero w marcu 2010 r. zostaną rozpisane przetargi na pierwsze działki pod zabudowę mieszkaniową. Z pieniędzy za sprzedaż gruntów miasto zamierza sfinansować uzbrojenie. W tej chwili jednak tylko część toruńskich deweloperów deklaruje chęć zakupu terenów na JAR-ze. - Jesteśmy zainteresowani budową osiedla - mówi Olgierd Dubowik, prezes Budleksu. - Mam nadzieję, że ceny będą przystępne.

- Na razie nie interesują nas te tereny - zaznacza Marian Bartosiński, prezes tej spółki. - Mamy na głowie inne inwestycje m.in. budowę Osiedla Sztuk Pięknych.

JAR jest w sferze zainteresowań m.in. spółki Pres Development oraz Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej. Nie deklarują one jednak, kiedy i ile terenów chciałyby kupić . - To bardzo atrakcyjny teren, gdzie może powstać spokojne osiedle - mówi Jerzy Żółkiewicz, prezes MSM.

Urzędnicy zapewniają, że JAR jest bezpieczny od niewypałów, jednak istnieje niebezpieczeństwo, że podczas robót znajdziemy "pamiątki" po armii radzieckiej.