Nazwa przystanku wzięła się stąd, że po raz pierwszy zastosowano go właśnie w Wiedniu. Jego konstrukcja polega na podniesieniu jezdni w rejonie przystanku do poziomu chodnika. Rozwiązanie umożliwia łatwiejsze dojście i wsiadanie do tramwaju oraz spowalnia ruch i zwiększa bezpieczeństwo pieszych.
W Polsce takie przystanki funkcjonowały dotąd w kilku polskich miastach. Od niedawna, a konkretnie od września, przystanek wiedeński działa również w Bydgoszczy. Dokładnie - przy ul. Focha.
https://pomorska.pl/pierwszy-w-bydgoszczy-przystanek-wiedenski-budowa-wlasnie-ruszyla/ar/c1-14259831
Debiut przystanku wiedeńskiego był pechowy, bo wkrótce po oddaniu go do użytku, został uszkodzony.
Ukruszeniu uległa krawędź podwyższenia. Zniszczono też część ograniczników ustawionych na jezdni w rejonie przystanku. Wszystko wskazuje na to, że to sprawka jakiegoś nierozważnego kierowcy.
Bydgoscy drogowcy już jakiś czas temu zapowiadali, że przystanek przy Focha nie będzie jedynym tego typu.
W zarządzie dróg przygotowują się właśnie do zlecenia prac na nad koncepcja kolejnych przystanków wiedeńskich. - Zależy nam na tym, by powstały one w pierwszej kolejności na ulicy Gdańskiej od Jagiellońskiej do Kamiennej - informują w ZDMiKP. - W ramach prac nad koncepcją w pierwszej kolejności projektanci przeanalizują optymalną lokalizację przystanków wzdłuż tej ulicy oraz na skrzyżowaniu z ulicą Jagiellońską. Możliwa będzie również ich dyslokacja.
Następnie określone zostaną parametry wszystkich przystanków oraz sposób wykonania. Będzie to podstawa do zlecenia kolejnych zadań tego typu.
Na ulicy Gdańskiej wzywaniem dla projektantów będzie wyjątkowo duża gęstość uzbrojenia podziemnego oraz mniejsza szerokość pasów ruchu niż na placu Teatralnym.
Flesz - wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
