Na targowisku miejskim w Lipnie nie brakuje chętnych na zakup sadzonek warzyw i kwiatów. Po zimnych ogrodnikach i zimnej Zośce ludzie sadzą na potęgę. Własne warzywniki przywróciła do łask pandemia. W dodatku warzywa są drogie i jak ktoś ma ogródek, to na samodzielnej uprawie może trochę zaoszczędzić. Poza tym ogórki czy pomidory wypielęgnowane troskliwą ręką są o wiele smaczniejsze.
Za sadzonki pomidorów i ogórków trzeba zapłacić 4 zł, cukinii i dyni – 5 zł, a selerów, porów i kapusty – 70 gr. Wybór odmian pomidorów i ogórków jest bardzo duży. Bez problemu dostanie się malinowe, bawole serca czy koktajlowe. Można też pokusić się o uprawę własnych ziół: bazylii, mięty, tymianku, rozmarynu, majeranku, cząbru. Tu ceny wahają się od 7 do 9 zł, w zależności od wielkości doniczki.
– Zainteresowanie sadzonkami jest bardzo duże – mówi Beata Bieszczat. – Wiele osób kupuje, by mieć własne warzywa.
Z kolei na sadzonki kwiatów trzeba wydać od 8 do 10 zł, chociaż w przypadku dużych donic nawet więcej. Za to ładne aksamitki kosztują tylko 3 zł. Wybór kwiatów jest ogromny. Oczy cieszą przepiękne pelargonie, petunie, begonie, które sprawdzają się na balkonach i tarasach.
