
Drumliny, czyli wzgórza jak bochenki chleba
Turyści na szczycie jednego z drumlinów (polodowcowych pagórków) w okolicach Zbójna.
Jedną z osobliwości Pojezierza Dobrzyńskiego są drumliny. Najwięcej jest ich w okolicach Zbójna w powiecie golubsko-dobrzyńskim, stąd ich nazwa – Drumliny Zbójeńskie. Ale są też w okolicach Chrostkowa i Kikóła (pow. lipnowski) oraz wsi Brzuze (pow. rypiński). W całości, a to nieco ponad 7 tys. 178 hektarów, tworzą Obszar Chronionego Krajobrazu Drumliny Zbójeńskie.
Drumliny to zespoły bochenkowatych pagórków o niewielkiej wysokości (5-9 m), szerokość 50 – 70 m, zaś długość od 150 m do 2 km. Ułożone są równolegle lub wachlarzowato – tak, jak postępował ruch kształtującego je lądolodu. Oddzielone są od siebie obniżeniami, czasem wypełnionymi wodą - niewielkimi oczkami lub jeziorami, ewentualnie kępami drzew. Są dobrze widoczne, bowiem wokół rozpościerają się pola uprawne.
W Zbójnie warto zobaczyć pałac wzniesiony w latach 1850-1860 dla Antoniego Ignacego Sumińskiego według projektu wybitnego architekta Henryka Marconiego. W dawnym majątku zachowały się także oficyna, spichlerz i kuźnia. Między pałacem a niewielkim Jeziorem Zbójno rozpościera się park krajobrazowy z połowy XIX wieku. Na wschód od wsi znajduje się znacznie większe Jezioro Ruduskie.