Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na motorze potrzeba techniki

Marek Weckwerth
Wypadki są wyjątkowo groźne dla motocyklistów. W przeciwieństwie do kierowców aut nie chroni ich karoseria.
Wypadki są wyjątkowo groźne dla motocyklistów. W przeciwieństwie do kierowców aut nie chroni ich karoseria. Andrzej Muszyński
27-letni mężczyzna ginie po uderzeniu w ogrodzenie posesji, 16-latek szarżuje na skrzyżowaniu i przejściu dla pieszych w pobliżu szkoły.

Tragedia rozegrała się kilka dni temu we wsi Kania w powiecie żnińskim. Motocyklista z powiatu inowrocławskiego zjechał z drogi i uderzył z impetem w płot. Przyczyny wypadku bada policja.

O krok od dramatu było w Lipnie, w pobliżu jednej ze szkół. Policjanci pilnowali właśnie bezpieczeństwa w ramach akcji Bezpieczna droga do szkoły, gdy zauważyli szarżującego motocyklistę. Na skrzyżowaniu przejechał przez podwójną linię ciągłą i wyprzedzał inne pojazdy na przejściu dla pieszych. Na przejściu znajdowały się akurat dzieci idące do szkoły. Piratem okazał się 16-latek. Chłopak tłumaczył się funkcjonariuszom, że zabrał motocykl bez zgody i wiedzy ojca, spiesząc się na zajęcia do szkoły, ponieważ nie zdążył do autobusu. To tylko najnowsze raporty policyjne z dróg województwa kujawsko-pomorskiego. Każdy dzień przynosi nowe dowody na to, że nie wszyscy miłośnicy jednośladów respektują przepisy ruchu drogowego.

Konsekwencje

Co im grozi? 16-latek odpowie za nieodpowiedzialną jazdę przed sądem.- Zbyt szybka i niezgodna z zasadami jazda grozi po prostu śmiercią lub ciężkimi obrażeniami ciała. Zwłaszcza na motocyklu - przestrzega mł. insp. Robert Olszewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - W tych okolicznościach konsekwencje prawne są tylko niewielką sankcją dla sprawców.

Problem na zakręcie

- Mistrzów długiej prostej mamy w kraju i naszym regionie całą masę. Problem pojawia się dopiero wraz zakrętem. Dlatego jest tak dużo ofiar - mówi Włodzimierz Strzała, prezes Okręgowego Zespołu Działalności Gospodarczej Polskiego Związku Motorowego w Bydgoszczy. - Jest zatem adrenalina, ułańska fantazja, ale brakuje refleksji nad skutkami takich zachowań.

Problemu by nie było, gdyby motocykliści szlifowali swe umiejętności w bezpiecznym miejscu i pod okiem instruktorów. W Bydgoszczy jest Kartodrom - specjalny tor, na którym w każdy poniedziałek i środę ćwiczą motocykliści. Muszą być jednak dobre warunki pogodowe.

- Na Kartodromie obywają się też zajęcia naszego Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy - dodaje Włodzimierz Strzała. - Każdy może się zapisać na takie zajęcia. Wystarczy odwiedzić nasze biuro przy ul. Fordońskiej 116.

Na lekkiej maszynie

- To zdecydowanie najlepsze rozwiązanie dla każdego motocyklisty, także tego, który zaczyna jeździć na maszynach o pojemności 125 centymetrów sześciennych - zachęca Zbigniew Ginter, instruktor doskonalenia techniki jazdy, były członek LKT ,,Wyczół" Gościeradz. - Nawet jazda tak lekkim motocyklem, ale bez uprawnień motocyklowych, na co pozwala od niedawna prawo, nie jest łatwą sztuką. Trzeba nauczyć się podstaw tej jazdy, balansowania ciałem, hamowania. Niestety już widać, że ludzie zaczynają szaleć na wcale nie wolnych 125-kach. Wśród nich widać nawet starszych panów. To rodzi spore ryzyko dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Pan Zbigniew przestrzega przed brawurą. Jeśli ktoś chce się wyżyć, może to zrobić na zamkniętych torach lub podczas zawodów. Dobrą drogą doskonalenia jazdy turystyka motocyklowa. Rolę wprowadzających pełnią w niej bardziej doświadczeni koledzy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska