Spis treści
Jazda po drogach szybkiego ruchu - tego nie przewidzieli w przepisach
Obecne przepisy nie wymagają, aby kandydaci na kierowców ćwiczyli jazdę po autostradach lub drogach ekspresowych podczas kursu.
Zgodnie z rozporządzeniem, szkolenie obejmuje jazdę po różnego rodzaju drogach, jednak drogi szybkiego ruchu nie są w przepisie wyszczególnione. Instruktorzy mogą co prawda włączyć ten element do kursu, ale w praktyce szkoda im na to czasu, ponieważ nie jest to element egzaminu.
Według Marcina Skonieczki i innych posłów z Polski 2050, doszło do niedopatrzenia w systemie szkolenia kierowców. "Jazda po autostradach wymaga specyficznych umiejętności, takich jak dynamiczne włączanie się do ruchu, prawidłowe korzystanie z pasów rozbiegowych czy radzenie sobie w sytuacjach awaryjnych. Bez odpowiedniego przygotowania kierowcy są bardziej narażeni na niebezpieczeństwa" - argumentują parlamentarzyści.
Zmiany w egzaminach na prawo jazdy?
Posłowie przypominają, że w wielu krajach Unii Europejskiej, takich jak Niemcy, obowiązkowa nauka jazdy po autostradach funkcjonuje od dekad. Tymczasem w Polsce, choć sieć autostrad i dróg ekspresowych szybko się rozwija, nikt nie pomyślał o szkoleniu pod tym kątem kierowców.
Posłowie zwracają uwagę, że zmiany i tak planowane są przez Komisję Europejską, która już w 2023 roku zasugerowała nowelizację przepisów dotyczących egzaminów na prawo jazdy.
Kierowcy też widzą problem
Według sondaży, sami kierowcy (aż 65 proc.) uważają, że jazda autostradą wymaga od kierowców innych umiejętności niż jazda zwykłymi drogami. Co więcej, niemal wszyscy przyszli kierowcy wyrażali zainteresowanie dodatkowymi szkoleniami takich umiejętności.
Kiedy zmiany w kursach na prawo jazdy wejdą w życie?
Zdaniem ekspertów, obowiązkowa nauka jazdy po autostradach przełoży się realnie na poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach. Młodzi za kółkiem będą mogli poznać specyfikę dróg szybkiego ruchu, a kurs lepiej przygotuje ich na potencjalne zdarzenia drogowe.
Sprawa nie jest jednak oczywista. Niektóre regiony Polski, szczególnie te oddalone od autostrad, mogą mieć trudności z organizacją takich zajęć. Posłowie ripostują jednak, że obecna dostępność autostrad jest na tyle duża, że takie ograniczenie przestało być istotnym problemem.
Ministerstwo: uwzględnimy opinie instruktorów
W odpowiedzi Ministerstwo Infrastruktury podkreśliło, że już obecne przepisy pozwalają szkołom jazdy na prowadzenie zajęć praktycznych na takich drogach, choć nie jest to obowiązkowy element kursu. Wynika to z faktu, że w momencie wprowadzania tych przepisów dostęp do autostrad i dróg ekspresowych w Polsce był znacznie mniejszy niż obecnie.
Przedstawiciel resortu przyznał, że w tej chwili nie pracuje nad zmianą przepisów. Zapewnił jednak, że planuje szerzej zająć się zmianami w systemie nauki i egzaminowania kierowców, które będą uwzględniały także nowe regulacje unijne.
Wprowadzenie nowej dyrektywy w sprawie prawa jazdy, planowanej na 2025 rok, ma być okazją do wprowadzenia ewentualnych ulepszeń w systemie. Resort zapewnia, że uwzględniona zostanie opinia instruktorów, egzaminatorów i innych osób zaangażowanych w proces nauki jazdy.
