W akcji "Kredki dla Afryki" najaktywniej uczestniczą, jak na razie, trzy bydgoskie placówki: Zespół Szkół nr 1 im. Bartłomieja z Bydgoszczy, I Liceum Ogólnokształcące im. C. K. Norwida i Zespół Szkół Mechanicznych nr 1 im. F. Siemiradzkiego.
- Udało nam się zebrać dziewięć wielkich kartonów z przyborami do malowania - mówi Joanna Kotwicka, współzałożycielka fundacji. - Napisała do nas Beata Pawlikowska, podróżniczka, że również chętnie nam pomoże.
Afrykańskie dzieci nie mają w szkole plastyki. - Chcemy przekazać im materiały, by mogły zacząć tworzyć. Dzieci są bardzo kreatywne, mają niesamowitą wyobraźnię - tłumaczy Joanna.
Najbardziej utalentowane maluchy mają być objęte specjalną edukacją artystyczną, by w przyszłości mogły skończyć studia na którejś z międzynarodowych akademii sztuk pięknych.
- Chcemy, by powstała nowoczesna sztuka afrykańska. Dajmy tym dzieciom możliwość wyżycia się twórczego - mówi Kotwicka.
Na pytanie, dlaczego pomaga tak daleko, skoro wokół nas jest dużo dzieci w potrzebie, Joanna odpowiada: - Dla mnie jakakolwiek pomoc jest ważna. Nieważne gdzie pomagamy. Istotne, że to robimy.
Kartony z przyborami wyjadą z Polski do Kenii, Zambii i na Wybrzeże Kości Słoniowej na początku grudnia. - Na początku nowego roku spodziewamy się gotowych prac. Misjonarze, z którymi pracujemy mają nam je przesłać. Będziemy sprzedawać je na naszej stronie: foundationasante.org za... paczkę kredek - śmieje się Asia.
Zachęcamy do włączenia się do pomocy. Kto jest chętny wziąć udział w akcji "Kredki dla Afryki", proszony jest o kontakt pod nr tel. 504 591 511.