https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na skrzyżowaniu, które znajduje się na granicy Bydgoszczy i Osielska od lat dochodzi do wypadków. Mieszkańcy żądają przebudowy!

Katarzyna Dworska
W zeszłym roku na tym skrzyżowaniu doszło do 16 kolizji i  1 wypadku. W tym już do trzech.
W zeszłym roku na tym skrzyżowaniu doszło do 16 kolizji i 1 wypadku. W tym już do trzech. Jarosław Pruss
Tylko między godz. 7, a 8 rano przejeżdża tamtędy 2 tys. samochodów. W zeszłym roku na skrzyżowaniu ul. Armii Krajowej i Gdańskiej doszło do 16 kolizji, a od początku stycznia już do 3.

Tydzień temu zderzyły się w tym miejscu mercedes i audi, a cztery osoby trafiły do szpitala. Pod koniec grudnia również doszło tam do wypadku w wyniku którego ucierpiały cztery osoby, w tym dwójka dzieci. - Jest tam po prostu niebezpiecznie - mówi nasza Czytelniczka. - Panuje okropny ruch. Czy można jakoś przebudować to skrzyżowanie?

Więcej wiadomości z Bydgoszczy na www.pomorska.pl/bydgoszcz.
Za ten teren odpowiada Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy. - Postawienie sygnalizacji świetlnej przy ulicach Armii Krajowej - Jeździecka wymaga w tej chwili przebudowy układu drogowego - wyjaśnia Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP. - Chodzi o budowę chodnika, ścieżki rowerowej i zmianę geometrii całego skrzyżowania.

W tym roku miasto ma możliwość pozyskania na ten cel funduszy unijnych. - W planach mamy już nie tylko budowę sygnalizacji, ale również parkingów na terenach wystawienniczych, LPKiW oraz poprawę obsługi pasażerskiej dla osób korzystających z komunikacji tramwajowej - dodaje Kosiedowski.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
eurol

Zrobić tam rondo i tyle.

b
bydgoszczanin

A może by tak ten specjalista |Kosiedowski który każdy

bubel wykonany przez tych "specjalistów" od spieprzenia

każdej drogi wyjaśni dlaczego zlikwidowano dawniejszy

zjazd z Armi Krajowej w kierunku Myślęcinka?Ilu to

kierowców (czego byłem osobiście świadkiem)włączyło

prawy kierunkowskaz sugerując skręt w prawo na

Myślęcinek,lub Niemcz w ostatniej chwili się rozmyśliło

i pojechali prosto,ale kierowca jadący od strony Myślęcinka

ufając w kierunkowskaz wjechało w A.Krajowej doprowadzając

do zderzenia?Jak myślisz p.Kosiedowski doszłoby do

takiej kolizji gdyby jadący od strony Osielska mogliby

predzej zjechać z A.Krajowej w kierunku Myślęcinka?

A może przy okazji wytłumaczysz pan swoim światłym

umysłem dlaczego przed policją w Fordonie ul.Wyzwolenia

która prostym drutem prowadziła w kierunku Strzelc

Dolnych dostała skrętu kiszek bo jakiś głupol z zarządu

ulic zrobił z niej literę S?Kiedy w końcu do waszych

pustych głów dotrze,że bezpieczeństwo na drogach

nie zależy od robienia roszad i przeszkód,ale od jakości

położonego asfaltu,a nie smoły.Śmiesznie będzie nam

dopiero jak zakończą "przebudowę"ul.Fordońskiej

przy Romecie!Już teraz gołym okiem widać że będą

to jaja do kwadratu.Tylko że znowu nie będzie

odpowiedzialnych za ten bubel.

 

j
ja

Na r. jagiellonów już kiedyś były światła, ale tak blokowały ruch, że je zlikwidowano. Co do tego "strasznego" skrzyżowania o którym jest artykuł. JAK SIĘ WYMUSZA PIERWSZEŃSTWO TO NA KAŻDYM SKRZYŻOWANIU DOJDZIE DO WYPADKU CZY KOLIZJI. Tam nie potrzeba żadnych świateł, przebudowy, ani nic w tym rodzaju. Kilkukrotnie byłem świadkiem kolizji w tym miejscu i nigdy nie była to wina tego skrzyżowania, a ludzi, którym się tak spieszyło, że wjeżdżali wprost pod jadący Armii Krajowej samochód. Wystarczy rozważnie planować jazdę samochodem i zdarzeń drogowych w tym miejscu nie będzie. Też kiedyś jak jechałem w stronę centrum miasta to z ul. Gdańskiej jakaś głupia baba wyjechała mi centralnie przed maskę. Dobrze, że tam jest ograniczenie do 50 km/h i mam dobre hamulce w samochodzie, bo inaczej bym w nią nieźle przydzwonił. Co najlepsze, do mnie miała pretensje, ze nagle jej się pojawiłem. 50 km/h to nie jest prędkość naddźwiękowa i jeśli ktoś mówi, że samochód jadący z taka prędkością "nagle się pojawia" to ja proponuję dla własnego bezpieczeństwa i innych uczestników ruchu nie wsiadać więcej do samochodu na miejscu kierowcy.

G
Gość
Panie Dyzmo Kosiedowski... postaw pan jeszcze światła na rondzie jagiellonów i na rondzie bernardyńskim!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska