https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na Śnieżkę weszli tylko w spodenkach. Morsy z Lipna pokonały najwyższy szczyt Karkonoszy

Ewelina Fuminkowska
Morsy z Lipna pod kierownictwem Piotra Kycia morsowały w miejscowości Przesieka w powiecie karkonoskim.
Morsy z Lipna pod kierownictwem Piotra Kycia morsowały w miejscowości Przesieka w powiecie karkonoskim.
Morsy z lipnowskiego WOPR pod przewodnictwem Piotra Kycia wyruszyły na podbój Dolnego Śląska. Oddawały się mroźnym kąpielom w słynnej miejscowości Przesieka, a kilku śmiałków zdobyło Śnieżkę tylko w spodenkach.

Weekendowy wyjazd morsów z lipnowskiego WOPR był obfity w mroźne kąpiele. Miłośnicy morsowania spędzili kilka dni w miejscowości Przesieka w powiecie karkonoskim, która jest mekką dla morsów z całego świata.

Główną atrakcją Przesieki jest Wodospad Podgórnej - ma potrójny spad wody o wysokości 10 metrów. To najczęściej wybierane miejsce do morsowania. Organizowane są tam także nocne kąpiele. Jednak w karkonoskiej wiosce turystycznej miejsc do kąpieli zimą nie brakuje.

Jednak dla morsów z Lipna mroźne kąpiele to mało! Zdecydowali się na zdobycie najwyższego szczytu Karkonoszy oraz Sudetów - Śnieżki. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że czterech śmiałków na szczyt góry weszło tylko w spodenkach.

Odważni panowie, którzy pokonali 1602 m n.p.m. w samych spodenkach to: Maciej Korytkowski, Michał Lazarowski, Jakub Wojciechowski, Janusz Cielicki.

Śmiałkowie z Lipna byli doskonale przygotowani do wędrówki, tylko w szortach. Ich organizmy poradziły się z mrozem i ujemną temperaturą. W ubiegłym roku kilka osób z zagranicy, chciało w ten sam sposób wejść na Śnieżkę. Przygoda skończyła się akcją ratowników GOPR, którzy musieli pomóc poszukiwaczom przygód z objawami hipotermii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jesiony75
Mam nadzieję, że Ci pseudo turyści zostali w odpowiedni sposób obciążeni kosztami akcji GOPR ponieważ w tym czasie normalni turyści odpowiednio ubrani mogli potrzebować pomocy a w tym czasie musieli ratować tych co swoją bezmyślnością narażają innych na niebezpieczeństwo.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska