
- Nie ma obaw. Otwarcie linii w sobotę nie jest zagrożone - zapewnił w rozmowie z nami Maciej Kozakiewicz, prezes spółki Tramwaj Fordon.
Jechaliśmy już tramwajem do Fordonu.

Już w najbliższą sobotę dojdzie do otwarcia największej linii tramwajowej w Polsce. Władze miasta szykują wydarzenie z dużą pompą. Ma być sporo atrakcji, koncert na żywo oraz okazały tort.
Jechaliśmy już tramwajem do Fordonu.

Od kilku tygodni, a także dzisiaj trwa skrupulatne przygotowanie całej inwestycji do otwarcia. Zamówione od Pesy Swingi odbywają przejazdy techniczne po całym mieście. Dzisiaj od popołudnia nie mogły one jednak jeździć do Fordonu. Powód? Mniej więcej 150 metrów w kierunku do dworca Bydgoszcz-Wschód od strony Fordonu pękła szyna. Na miejscu szybko zjawiły się ekipy, które walczą z naprawą usterki.

- Z tego co wiem doszło do poprzecznego pęknięcia w miejscu starego spawu. Naprawa może potrwać godzinę lub dwie. Nie ma zatem obaw, by spowodowało to opóźnienia w otwarciu linii - zapewnił w rozmowie z nami Maciej Kozakiewicz, prezes spółki Tramwaj Fordon.