Powstało dzieło liczące tysiąc stron i kilkaset fotografii - Tak w ogóle to nie myślałem z początku o napisaniu historii gminy w w formie książki - mówi Jan Bielicki. - Po trzech latach pracy jako genealog rodziny, postanowiłem napisać kilkadziesiąt stron o Fabiankach, jako uzupełnienie drzewa mojego rodu. Zdobywanie informacji przez genealoga wymagały przeszukiwania materiałów w Archiwum Państwowym i Diecezjalnym we Włocławku, w bibliotece WTN, Seminarium Duchownego, czytelni Biblioteki Miejskiej, wielu rozmowach z mieszkańcami Fabianek. Książkę, którą Jan Bielicki wydał własnym nakładem można kupić podczas spotkań z autorem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- 19-letnia Emilia Dankwa odsłania brzuch i wygina śmiało ciało w cekinach i szpilkach
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc