pomorska.pl/region
Więcej informacji z regionu przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/region
Najprawdopodobniej w lipcu wojskowe komendy uzupełnień będą proponowały rezerwistom służbę w tej formacji.
Według pomysłodawców, Narodowe Siły Rezerwowe mają być formacją, której żołnierze będą się szkolić do 30 dni w roku podczas ćwiczeń. Jeśli zajdzie taka konieczność, dowódcy jednostek będą również mogli użyć żołnierzy NSR w ramach okresowej służby wojskowej do 24 miesięcy z możliwością przedłużenia do trzech lat. Po podpisaniu kontraktów żołnierze NSR będą też mogli wyjeżdżać na misje zagraniczne.
- Zainteresowanie tą służbą nie jest zbyt duże - przyznaje ppłk Kazimierz Strawa, komendant Wojskowej Komendy Uzupełnień w Bydgoszczy. - Jesteśmy gotowi do uruchomienia rekrutacji, ale nie znamy jeszcze limitów, które ma nam przydzielić Wojewódzki Sztab Wojskowy. Podczas kwalifikacji wojskowej (zastąpiła ona pobór - przyp. Lau.) rozmawiamy o tej służbie z młodymi ludźmi. Zainteresowani mogą zostawiać u nas swoje namiary.
Pułkownik Jan Rynkiewicz, szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Bydgoszczy przypomina, że w tym roku do NSR miało trafić 10 tys. ludzi (tyle samo w przyszłym roku). - Teraz interesujemy się wyłącznie żołnierzami rezerwy. W przyszłym roku, w zależności od limitów i pieniędzy, będziemy zapraszać osoby, które nie odbyły jakiejkolwiek służby wojskowej na przeszkolenie - wyjaśnia płk Rynkiewicz.
Jak ustaliliśmy w Inspektoracie Wsparcia Sił Zbrojnych, w naszym województwie jednostki podległe Inspektoratowi oraz jednostki wojsk lądowych będą mogły przyjąć 550 żołnierzy rezerwy do NSR.