https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nabór do pracy? To tylko happening

(dan)
W ramach happeningu w strefie gospodarczej ustawiono stolik z napisem "nabór do pracy". Młodzież, która "zatrudnienie" otrzymała, dostała do rąk podkarszarki.
W ramach happeningu w strefie gospodarczej ustawiono stolik z napisem "nabór do pracy". Młodzież, która "zatrudnienie" otrzymała, dostała do rąk podkarszarki. Nadesłane
Młodzi politycy PiS z Inowrocławia zorganizowali happening z okazji Dnia Walki z Bezrobociem.

Zauważają, że co czwarty mieszkaniec Inowrocławia jest bezrobotny. Młodzi ludzie szukają pracy w innych miastach bądź za granicą.

Przeczytaj także:Barakowóz wyruszył w trasę. Mobilny Dom Kultury w Gniewkowie [zobacz zdjęcia]

Podkreślają, że strefa gospodarcza miała przyciągnąć inwestorów. Do dziś żaden się nie pojawił. - Jedyną pracą, jaką można znaleźć w inowrocławskiej strefie gospodarczej jest koszenie trawy - wyznaje Magdalena Basińska z PiS.

Dlatego też w ramach happeningu w strefie gospodarczej ustawiono stolik z napisem "nabór do pracy". Młodzież, która "zatrudnienie" otrzymała, dostała do rąk podkarszarki.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

x
x66665sddsa
Skoro kolega pan radnego Szoty jest takim "fachowcem", to pewnie mógłby zarabiać większe pieniądze w sektorze prywatnym, ale pewnie wolał zrezygnować ;-) z takiego przywileju na rzecz pracy dla Inowrocławia. ;-) Szlachetne posunięcie. ;-)
G
Gośc
Kto się zna na wszystkim to nie zna się na niczym ponieważ nie można być wszechwiedzącym
G
Gość
Tak jak kolega pana radnego Szoty, który był najlepszy w naborze do Wydziału Środowiska w Urzędzie Miasta, chociaż skończył kierunek stosunki międzynarodowe. ;-)

Po stosunkach międzynarodowych i politologii można pracować na każdym stanowisku, bo się człowiek zna na wszystkim.
66666
Tak jak kolega pana radnego Szoty, który był najlepszy w naborze do Wydziału Środowiska w Urzędzie Miasta, chociaż skończył kierunek stosunki międzynarodowe. ;-)
i
isia
Może nie partyjnego , ale na pewno ''pociotecznego''. . . Oj. tam ,oj tam dana dana i wybrali kolejnego barana !
x
xxl
Oj tam, oj tam. Przecież "wolne, otwarte i konkurencyjne" nabory organizowane przez pana prezydenta Brejzę wygrywają osoby, które spełniały wymagane kryteria, popisały się wiedzą itp, itd, a nie osoby z klucza partyjnego.
e
ewa
Hipokryzją jest nabór do służby cywilnej i te pseudokonkursy !
Młodzi zbojkotujcie to !Nic nie tracicie , bo tam trzeba mieć ''popychacza'' . Heppening to wykorztstywanie Waszej naiwności przez starych partyjniaków do swoich politycznych rozgrywek !!!
G
Gość
A gdzie radni PiS u. Robią wszystko pod dyktando Brejzy. To zwykła hipokryzja. Żeby zaistnieć to sie pokazują z teatrem a w radzie nic nie robią.
D
Dante
Drogi Gościu. Kiedy inowrocławski PiS wspierał pana B. to ten miał reprezentować te racje co nasi prawicowcy, ale tuż po wyborach chorągiewka powiała w drugą stronę.
G
Gość
A gdzie było PIS jak w wyborach wspierali Brejze ? A co robią radni PIS. Wycofali sie nawet z obietnicy obniżenia diet. Na ile frontów grają. Wstyd dla PIS.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska